ludzie,czytam co tu niektórzy za bzdury piszą i oczom mym nie wierzę,Była prezesem i niestety odwołano Ją,zapewne jak czyta te komentarze,to Jej przykro jest,sama utrata pracy to stres jest duży,więc może trochę szacunku dla tej osoby ? Jestem pracownikiem RSM,piszę to by sprawa była jasna,za rządów Pani prezes było dobrze w firmie a co będzie dalej to czas pokaże,zapewne ktoś powie że słodzę tej Pani, ale zapewniam że to nie moje słodzenie,piszę to co wiem i to co widziałem,pozdrawiam wszystkich,a szczególnie moich współpracowników. I apeluję jeszcze raz do osób które tutaj zabierają głos,trochę szacunku,to tak niewiele a jednak dla niektórych granica nie do przejścia. i na koniec zaznaczę że nie jestem z kadry kierowniczej,gdyby komuś coś na myśl przyszło.miłego dnia
Napisany przez ~pracownik RSM , 25.08.2011 11:55
Najnowsze komentarze