To wielka tragedia. Najgorszy z mozliwych scenariuszy. To był przypadek, spracował mu automat który otwiera spadochron zapasowy. Stąd zapas splatał się z głównym. Kiedyś były automaty które miały otwierać spadochrony ale główne (ST-7, SW-5, Sw-12, D-5, SD-83). Albo skakało się bez automatów. Następny wypadek który nie mógł się stać a stał się.
Napisany przez ~prawdziwy Spadochron, 24.08.2011 22:55
Najnowsze komentarze