Kryst. Szymańs. - byłem tego pewien na 99% że chodzi o tą osobę, byłem po studiach i po wojsku, trochę już widziałem i przeżyłem, ale przy staraniu się do słuzby w raciborskiej policji pierwszy raz spotkałem sie z takim skurwysy... i chamstwem ze strony tej baby- potem nieraz się słyszało od rożnych ludzi że mieli to samo, takie kobiety powinno się eliminować z policji, te babsko zrobiło wiele przykrości mi i wielu ludziom !!! Przy okazji afery obyczajowej, dobrze że po wielu latach i to wyszło jak się ludzi traktowało w kadrach przez tą Szymańs. Od tamtej pory mam duży uraz i mały wstręt do raciborskeij Policji, jak mozna było przyjmować takąosobę do kadr, gdzie kultura i wychowanie było na poziomie stajni i obory...taka prawda !!!
Napisany przez ~Podpisz się..., 19.08.2011 17:44
Najnowsze komentarze