w PL jest wiel zawodów po studiach gdzie pracuje się przynajmniej 40h na tydzień i często w cięższych warunkach, bez dodatkowych urlopów i prawa "upominania się" o podwyżkę! Nauczyciele przestańcie biadolic! Wielu z Was nie zamieniło by się np z takim ratownikiem medycznym, ani na pensję, ani na godziny pracy, ani na poziom stresu, ani na powołanie. Pozdrawiam!
Napisany przez ~zmęczonaALEszczęśliwa, 18.08.2011 21:43
Najnowsze komentarze