piszesz Belfrze najnajszczersza prawde.Nie od dzis wiadomo, ze ona kole w oczy.A z innej strony patrzac-jezeli ktos nie umie w sposob elementarny zadbac o swoj wyglad i wzerunek(jako importowany cudotworca-prezydent),to czy mozna oczekiwac po nim, ze inna brzydota moze go razic?Jak go widze,tak go pisze, jaki sam jest urodziwy,tak dba o urode miasta. Fuj,aparaty otodontyczne nie sa az tak drogie jak na prezydencka kieszen.
Napisany przez ~z tej ziemi, 08.08.2011 18:20
Najnowsze komentarze