za to w USA co roku praktycznie zdarzają się masakry, w stylu wchodzi desperat do szkoły i wali z automatu do dzieciaków, albo zdarzenie w stylu zamach na panią senator - u nas chyba nigdy by nie chciał być już samorządowcem albo politykiem, bo frustraci by urządzali safari. . . nie sądzę, żeby dostęp do broni palnej coś zmienił, moim zdaniem przyniosło by to więcej szkody niż pożytku.
Napisany przez ~pomsta, 28.06.2011 10:09
Najnowsze komentarze