Oczywiście nich sobie kto chce czipuje psa, kota, rybki i.t.p ale niech to nie będzie obowiązek tylko wolna wola. Można zachęcać do czipowania ulgą w podatku skoro jest to jakieś ułatwienie dla miasta, ale żadnych przymusów. Jeśli czyjś pies kogoś pogryzie to prawo ma być tak skuteczne i sprawne by winny był ukarany proporcjonalnie do wyrządzonej szkody, a poszkodowany powinien otrzymać zadośćuczynienie. Te wszystkie zakazy, nakazy i "urawniłowka" to dalszy ciąg komuny i tyle.
Napisany przez ~obserwator, 25.05.2011 18:26
Najnowsze komentarze