1. nie uważam, żeby sprzedaż ryb była hańbiąca - wszak rodzine trza wyżywić, a pracy nie ma. Raczej to zaradność życiowa. 2. Praca cukiernika-lukiernika nie jest poniżająca - aleee trzeba siedzieć w cukierni, a nie w UG. 3. Wydaje mi się, że poprzednia pani sekretarz poszła na emeryturę i było jakieś pożegnanie. Albo źle myslę ;)
Napisany przez ~Podpisz się..., 25.05.2011 15:10
Najnowsze komentarze