Jeśli chodzi o warunki panujące w WORiT to napewno ktoś się pomylił pisząc że są nie do przyjęcia.Nasze dzieci są pod dobrą opieką terapeutów i rehabilitantów.Problem stanowi pani dyrektor która jest niezniszczalna i wszyscy się ją wokół boją.Ośrodek powstał z myślą o dzieciach tych najbardziej poszkodowanych przez los dzieciach niepełnosprawnych,które też mają jakieś prawo aby coś z tego życia mogły czerpać. Niestety w ośrodku tym zaczęto również rehabilitować dzieci z małymi dysfunkcjami typu skolioza czy płaskostopie,które spokojnie mogłyby być wykonywane w szkołach na zajęciach korekcyjnych.My rodzice mamy już dość wojowania z panią dyrektor i ustąpimy jej. Może w końcu uda nam się stworzyć placówkę która będzie służyła naszym dzieciom do 25 roku życia.
Napisany przez ~mła, 18.05.2011 16:17
Najnowsze komentarze