Nie bądź taki do przodu bo gdyby nie sędzia-rozgrywający z Nowin to mecz by się skończył 17:15 do Pszowików. Nie da się ukryć,że niektórzy zawodnicy mają wpływ na decyzje sędziowskie. A płakać raczej nie mają zamiaru,bo przegrywać też potrafią - a ta przegrana pewnie ich zmobilizuje do pracy by w kolejnym sezonie znów walczyć o czołowe miejsca! Ja w nich wierzę! AiR głowa do góry, byliście najlepsi!
Napisany przez ~do grzonka, 17.04.2011 12:06
Najnowsze komentarze