Wodzisławioki. Chcecie słuchacz czy nie, ale nie ma mowy o fizycznej LIKWIDACJI szkół, tylko o zmianie organu prowadzącego. A to znaczy, że dzieci będą mogły chodzić do tej samej szkoły! Ale za to nauczyciule potencjalnie zatrudnieni w "prywatnej" szkole nie dostaną nic z Karty Nauczyciula.I tylko o to jest cała zadyma. Panie Sprzątaczki, Kucharki, personel pomocniczy nie musi tracić pracy. Przecież ktoś musi sprzątać, gotować, wkręcać żarówki, etc. Świta ze swoja świtą podpuścili Rodziców, Nauczyciule podpuścili dzieci (kto ich ukarze?) i afera gotowa. Tak czy tak - Kieca referendum pewnie brał pod uwagę, znając komunistyczne zacięcie i zażartość Białkowej. Ale konsekwentnie chłop robi swoje. I dobrze. Oświata wodzisławska jest z czasów, kiedy Wodzi miał ponad 100 tys mieszkańców. A teraz ma niecałe 50. Niz demograficzny do sprawdzenia na stronach GUSu - dla chcących. Ale tych tu nie widzę........
Napisany przez ~Jo, 04.02.2011 21:46
Najnowsze komentarze