Zagrobelny - a kto to jest, że płacimy mu grube tysiące? Ja wrzuciłem do puszki 20 złotych, ale nie mam pojęcia kim jest jakiś Zagrobelny? Wiem, że to co w puszkach to inne pieniądze niż te z UM, ale dla mnie to jest jakby druga, osobna sprawa: po co wywalać kasę na imprezy darmowe, skoro równie dobrze można zrobić imprezę płatna, która sama się sfinansuje albo oparta na miejscowych, darmowych zespołach? Koncerty wg mnie nie mają żadnego wpływu na zbiórkę, zgadzam się z autorem, wszystko zależy od tego jak spiszą się wolontariusze. Przykład: na koncercie w RCK sądząc po zdjęciach było może 300 osób, a Racibórz ma 55 tysięcy z czego do puszki wrzuciło pewnie ze 20 tysięcy osób. O czym my mówimy, o jakiś 5 % mieszkanców, którzy trafili do RCK ... i to jeszcze nastolatków, którzy wrzucali pewnie po 20 groszy...
Napisany przez ~Aśka, 13.01.2011 10:09
Najnowsze komentarze