środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

Mieszkańcy chcą zablokować budowę stacji benzynowej. Mają poparcie radnych

18.04.2023 00:00 sub

– Zakładając, że każdy kierowca zatankuje po 50 litrów, to na ul. Korfantego wjedzie i wyjedzie 5 tys. samochodów miesięcznie. Wyobrażacie to sobie. Ci ludzie będą tam żyli w smrodzie, oparach spalin – mówi jeden z mieszkańców Radlina sprzeciwiający się budowie stacji benzynowej w centrum miasta.

RADLIN Wracamy do tematu budowy stacji benzynowej przy ul. Korfantego w Radlinie, który na łamach tygodnika Nowiny Wodzisławskie podejmowaliśmy już kilkukrotnie. Przypomnijmy, że sprawa budzi wiele kontrowersji i duży opór mieszkańców. – To jakiś absurd – mówią nam wzburzeni radlinianie i łapią się za głowę, jak w samym centrum miasta w sąsiedztwie Placu Radlińskich Olimpijczyków, Miejskiego Ośrodka Kultury oraz kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny może powstać takie przedsięwzięcie. Radni z Radlina podczas marcowej sesji uchwalili swoje stanowisko w tej sprawie.

Mieszkańcy interweniują

Komitet Obywatelskiej Inicjatywy Uchwałodawczej „Sprzeciw lokalizacji stacji benzynowej w centrum Radlina” przedłożył oświadczenie oraz projekt uchwały w sprawie interpretacji miejscowego planu zagospodarowania. Grupa powstała kilka tygodni temu i jest zdania, że zapisy planu nie zezwalają na budowę przy ul. Korfantego stacji paliw. Projekt podpisało 306 mieszkańców. Według Komitetu plan dopuszcza w miejscu planowanej stacji działalność rzemieślniczą, która uzupełnia główne przeznaczenie terenu – funkcję mieszkaniową, co sklasyfikowano w grupie 11 Polskiej Klasyfikacji Obiektów Budowlanych. Natomiast stacje paliw płynnych PKOB umieszcza jako handlowo-usługowe w grupie 12 „Budynki niemieszkalne”. – Stacja benzynowa zgodnie z PKOB nie jest obiektem usługowym, lecz handlowym, w którym część można wykorzystywać na działalność usługową – mówił podczas obrad przedstawiciel Komitetu Andrzej Kowalski. Komitet powołał się również na Rozporządzenie Rady Ministrów z 10 września 2019 r., w którym mowa, że ulokowanie stacji paliw płynnych wśród zabudowy jednorodzinnej, może znacznie oddziaływać na środowisko, a strefa oddziaływania wynosi 100 m od granic działki.

5 tysięcy samochodów miesięcznie

W trakcie obrad Andrzej Kowalski, powołując się na kartę projektu planowanej stacji, podał, że przy ul. Korfantego będzie sprzedawało się 250 tys. litrów paliwa miesięcznie. – Zakładając, że każdy kierowca zatankuje po 50 litrów, to na ul. Korfantego wjedzie i wyjedzie 5 tys. samochodów miesięcznie. Wyobrażacie to sobie. Ci ludzie będą tam żyli w smrodzie, oparach spalin. Na niską emisję najbardziej narażone będą ich dzieci – podkreślił. Zwrócił uwagę, że to z kolei stoi w sprzeczności z zapisami Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Radlina. Andrzej Kowalski wyjaśnił, że choć dokument nie jest aktem prawa miejscowego, to stanowi wymagane prawem uzupełnienie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. – Stąd dla lepszego zrozumienia zapisów uchwały w sprawie przyjęcia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, należy zapoznać się z ustaleniami Studium – podkreślił. Jak zaznaczył, w dokumencie zapisano, że wśród celów strategicznych rozwoju miasta znajduje się: „poprawa standardów zamieszkania” oraz „poprawa jakości życia w mieście”.

Uchwała przyjęta

Inicjatywa Komitetu jest także odpowiedzią na wystosowany 16 grudnia 2021 r. przez zastępcę wójta Marklowic pisemnego zapytania do burmistrz Radlina o dokonanie interpretacji zapisów zawartych w planie zagospodarowania pod kątem możliwości budowy przy ul. Korfantego stacji paliw. Przypomnijmy, że miasto nie mogło zająć się sprawą osobiście, ponieważ będzie stroną postępowania z racji tego, że posiada 14 działek wokół planowanej stacji. Samorządowe Kolegium Odwoławcze wyznaczyło do rozpatrzenia sprawy wójta gminy Marklowice. Jak zauważa Komitet, gmina Marklowice nie otrzymała odpowiedzi na swoje zapytanie. Ich zdaniem, przyjęcie przez radę miasta interpretacyjnej uchwały jest konieczne, aby włodarze Marklowic mogli stwierdzić ewentualną niezgodność lokalizacji obiektu z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.

W trakcie obrad radne: Romana Radowska-Polnik oraz Beata Klima zaapelowały do swoich koleżanek i kolegów o poparcie uchwały. Dokument przyjęto w głosowaniu. Za uchwałą wypowiedziało się 5 radnych, 10 wstrzymało się od głosu. W efekcie uchwała została przyjęta.

Inwestycja stanęła w miejscu

Póki co budowa stacji benzynowej stanęła w miejscu. Na jak długo? Nie wiadomo. Okazało się, że inwestor musi uzyskać tzw. decyzję środowiskową. Burmistrz Radlina nie mógł zająć się sprawą, ponieważ będzie stroną postępowania z racji tego, że miasto ma 14 działek wokół planowanej stacji. Samorządowe Kolegium Odwoławcze wyznaczyło do rozpatrzenia sprawy wójta gminy Marklowice. Ten zwrócił się o opinię do Wód Polskich, sanepidu i Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Instytucje te stwierdziły, że inwestor musi przedstawić raport oddziaływania na środowisko. – Na opracowanie tego dokumentu inwestor ma 3 lata. Do tego czasu sprawa i wydanie wszelkich decyzji zostało wstrzymane – mówi zastępca wójta Marklowic Piotr Galus. Jeżeli wszystko pójdzie po myśli inwestora, ewentualne pozwolenie na budowę stacji wyda starosta wodzisławski. – W momencie kiedy zostanie do nas złożony kompletny wniosek, to nasza rola polegać będzie jedynie na jego weryfikacji. Jeżeli dokumentacja będzie poprawna, to nie mamy innej możliwości jak wydanie decyzji na budowę – komentuje starosta Leszek Bizoń.

Justyna Koniszewska

  • Numer: 16 (1169)
  • Data wydania: 18.04.23
Czytaj e-gazetę