środa, 8 maja 2024

imieniny: Stanisława, Lizy, Dezyderii

RSS

Polka prowadzi badania nad superantybiotykiem

08.06.2021 00:00 red

Doktor Maria Górna jako pierwsza na świecie prowadzi badania, mające na celu wyłonienie degraderów oddziałowujących na większość najgroźniejszych bakterii.

W trakcie pandemii COVID–19 zaobserwowano znaczny wzrost w stosowaniu antybiotykoterapii – na tyle duży, że WHO obawia się globalnego zagrożenia, jakim jest wzrost liczby opornych szczepów bakterii. Jeżeli stosowanie antybiotyków nadal będzie tak częste, to szacuje się, że do roku 2050 na choroby bakteryjne globalnie będzie umierało ponad 10 milionów ludzi rocznie. Liczba zgonów zacznie być porównywalna do tych spowodowanych chorobami nowotworowymi. Jeżeli nie podejmiemy działań, na rzecz znalezienia nowych form leczenia chorób zakaźnych, to będziemy musieli zmierzyć się z jednym z największych problemów zdrowotnych w XXI wieku.

Nadużywamy antybiotyków

Bagatelizowanie skali problemu i nadużywanie antybiotyków powoduje, że ich skuteczność staje się coraz mniejsza. Bakterie zbyt szybko się uodparniają, co będzie skutkowało problemami z doborem leczenia w zakażeniach bakteryjnych. Nieuzasadnione stosowanie antybiotyków dotyczy często chorób wirusowych, które np. w ostrych zakażeniach dróg oddechowych są przyczyną ok. 80% infekcji. Niewłaściwe rozpoznanie wirusa, dążenie do szybkiego zapobiegania rozwojowi infekcji bakteryjnej i wymuszanie przez pacjentów włączania antybiotykoterapii, jest niestety częstą przyczyną jej nadużywania. To wszystko sprawia, że bakterie zyskują coraz większą odporność na znane nam antybiotyki.

Czym są degradery

Degradery to zwykle dwuczęściowe, chimeryczne cząsteczki. Są to związki syntetyczne, które nie występują naturalnie w naszym organizmie. Pomagają niszczyć białka, odpowiedzialne za rozwój choroby lub potrzebne szkodliwej komórce do przeżycia. Stosując degradery za cel możemy obrać wybrane białko, na przykład białka bakteryjne i dzięki degraderom próbować je usuwać i tym samym zabijać bakterie. Szybkość i skuteczność degraderów wynikają z tego, że działają one zupełnie inaczej, niż klasyczne leki. – Kolokwialnie mówiąc, wystarczy, że cząsteczka białka napotka na swej drodze degradery, które spowodują jej usunięcie z komórki. Przez to, że są nieodwracalne w działaniu, to też skuteczne w małych ilościach. Niestety, obecne degradery nie działają na bakterie – dlatego ja i mój zespół, jako pierwsi na świecie, prowadzimy badania, mające na celu wyłonić degradery oddziaływujące na większość najgroźniejszych bakterii. To wyjątkowo skuteczne narzędzie w walce z przyszłymi zakażeniami bakteriami odpornymi na wiele leków, potocznie zwanymi superbakteriami – degradery mogłyby być zwalczającymi je superantybiotykami. Wierzę, że przełom w leczeniu wielu ciężkich chorób jest możliwy – mówi dr Maria Górna z Wydziału Chemii i Centrum Nauk Biologiczno–Chemicznych Uniwersytetu Warszawskiego.

(red)

  • Numer: 23 (1072)
  • Data wydania: 08.06.21
Czytaj e-gazetę