środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

Kościółek z Syryni ozdobą Katowic. Młode pary przyjeżdżają z daleka, aby wziąć w nim ślub

26.01.2021 00:00 sub

SYRYNIA, KATOWICE Tych „naj” i różnych ciekawostek jest zresztą więcej. Kościółek jest jednocześnie najstarszym kościołem i najstarszym zabytkiem architektury w mieście. Stoi w najwyższym punkcie parku przy Wzgórzu Beaty (334,5 m n.p.m), przez które przechodzi dział wód pomiędzy zlewnią Wisły i Odry. Wody z północnych stoków spływają do rzeki Rawy (dorzecze Wisły), zaś z południowych do Kłodnicy (dorzecze Odry).

Oryginalna świątynia powstała prawdopodobnie w 1510 r., choć niektóre źródła wspominają o drewnianym kościele w Syryni już w roku 1306. Przeniesiono ją do Katowic z inicjatywy ówczesnego prezydenta miasta Adama Kocura – późniejszego księdza. Kościół miał być pierwszym obiektem planowanego wówczas skansenu, który jednak nie powstał z powodu wybuchu wojny. Obok kościoła znajduje się wolnostojąca, XVII-wieczna dzwonnica, przeniesiona wraz ze świątynią, a całość zespołu otoczona jest stylowym, drewnianym parkanem. We wnętrzu znajduje się cenne wyposażenie, do którego należą: późnogotycka rzeźba Matki Bożej z Dzieciątkiem, z początku XVI w., XVII-wieczna ambona, XV-wieczna kropielnica oraz okuta skrzynia z z XVII – XVIII w. Znajdują się tutaj także resztki pierwotnej polichromii.

Obecnie kościół należy do parafii pw. Św. Michała Archanioła w Katowicach-Brynowie. W Każdą niedzielę (oraz w większość świąt) o godz. 12.00 odprawiane są w nim msze święte. Uroda zabytkowej budowli oraz parkowych plenerów powoduje, że bardzo często odbywają się w nim śluby. W tygodniu jest otwarty od świtu do zmroku.

Warto wspomnieć, że w latach 80-tych był on także nieformalnym miejscem spotkań opozycjonistów, którzy zbierali się tu dla uczczenia pamięci górników zabitych 16 grudnia 1981 roku przez milicję w kopalni „Wujek”. W latach 90-tych doszło do kilku prób podpalenia obiektu, na szczęście nieskutecznych. Obok świątyni jest lapidarium z nagrobkami, kamieniem granicznym oraz tablicą ku czci powstańców śląskich. Kilka kroków dalej znajduje się obelisk upamiętniający tragicznie zmarłych alpinistów Klubu Wysokogórskiego oraz cmentarz żołnierzy Armii Czerwonej poległych w 1945 roku.AG


W artykule wykorzystano informacje ze strony internetowej slaskie.travel

  • Numer: 4 (1053)
  • Data wydania: 26.01.21
Czytaj e-gazetę