Unia uciekała, Czarni gonili

Strzelanie rozpoczął Dawid Plizga w 25. minucie spotkania, który dostał dobre podanie od Marcina Ośliźloka. Przed przerwą Czarni zdążyli po raz pierwszy odrobić straty. Rzut karny na bramkę zamienił Krzysztof Warło. 9 minut po rozpoczęciu drugiej połowy pięknego gola zdobył Kamil Duda i Unia ponownie prowadziła. Radość gospodarzy nie trwała długo, bowiem bardzo mocny wślizg wykonał Fabian Kaczor i sędzia nie miał wątpliwości nad tym, że ma wyrzucić zawodnika z boiska. Unia musiała grać w „10”, a Czarni wykorzystując to wyrównali w 68. minucie. Na listę strzelców wpisał się Kamil Benauer. Jeśli ktoś w tym momencie myślał, że goście dobiją osłabioną Unię, to się mylił, a udowodnił to Duda, który strzelił swoją drugą bramkę i dał prowadzenie 3:2. Ostatecznie drużyna Piotra Haudera po raz trzeci w meczu wyrównała. Tym razem gola zdobył Tomasz Kukla. Zespół z Gorzyc w końcówce mógł zgarnąć trzy punkty, ale w efekcie końcowym spotkanie zakończyło się remisem 3:3. W końcowych 30 minutach prawdziwa plaga żółtych kartek po stronie gości. Kartonikami napomnieni zostali: Dawid Buczek, Mateusz Krzyżok, Krzysztof Warło, Patryk Panic i Kamil Kucharski.kozz