Lanie w pucharze

15 lipca rozegrano mecze 1/8 finału Pucharu Polski na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Czwartoligowa Unia Turza Śl. została rozbita przez trzecioligowca z Pawłowic.

Unia Turza Śląska musiała się zmierzyć z silniejszym rywalem – trzecioligowym Pniówkiem Pawłowice. Do przerwy nie wyglądało to najgorzej, bowiem Unia przegrywała tylko 0:1, a tuż po przerwie za sprawą Sławomira Musiolika doprowadziła do wyrównania. Później jednak istnieli tylko goście, którzy wygrali 6:1, strzelając gole w ostatnich 11 minutach meczu. Unia opadła po prostu z sił, bowiem od 39. minuty grała w osłabieniu po czerwonej kartce dla Kacpra Krupińskiego. Obrońca gospodarzy wyleciał z boiska za faul na wychodzącym na czystą pozycję zawodniku gości.(art)

Zmiany w Unii

Nowym trenerem drużyny z Turzy został 40-letni Marek Hanzel, który do końca czerwca będzie łączył posadę trenera Unii z funkcją asystenta trenera ROW-u Rybnik. Wcześniej w naszym regionie trenował kluby z Nędzy i Gaszowic, a samodzielną karierę trenerską rozpoczął na ławce Polonii Głubczyce.

W kadrze Marka Hanzela znalazło się również dwóch nowych piłkarzy. Maciej Gaszka to 20-letni napastnik, który mimo młodego wieku ma już na swoim koncie 60 występów na szczeblu III ligi. Na stare śmieci postanowił wrócić, dobrze znany w Turzy Sławomir Musiolik. Lewy pomocnik zakończył współpracę z Odrą Wodzisław i przeniósł się do Unii, w której występował już w sezonie 2017/2018. Był wtedy czołowym zawodnikiem Unii, a z efektownych rajdów lewą stroną zrobił wtedy swój znak rozpoznawczy.