środa, 22 maja 2024

imieniny: Heleny, Wiesławy, Romy

RSS

Kącik ZUS

22.10.2019 00:00 sub

Odpowiada: Beata Kopczyńska rzecznik regionalny ZUS Województwa Śląskiego

Niedawno skończyłam technikum, od sierpnia mam już pracę. Jestem zaskoczona, bo pensja, która wpływa mi na konto w banku jest trochę niższa niż ta co jest na umowie, którą podpisałam. W kadrach powiedziano mi, że firma płaci za mnie ubezpieczenia: rentowe, chorobowe, itp. Zastanawiam się dlaczego, skoro wcześniej o tym nie było mowy.

Zapewne osoba zatrudniona w firmie mówiła o składach na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne. Są one obowiązkowe i chronią nas przed pewnymi ryzykami, które mogą się zdarzyć: jak nasza choroba, choroba osoby bliskiej, wypadek, macierzyństwo, starość. Ubezpieczenia społeczne są obowiązkowe w większości krajów na świecie, również w Polsce, gdzie dzielą się na cztery kategorie. Emerytalne zabezpiecza nas finansowo na starość. Rentowe zapewnia nam świadczenia, jeśli długotrwale jesteśmy niezdolni do pracy albo zmarła osoba, która była jedynym żywicielem rodziny. Dzięki chorobowemu otrzymujemy m.in. zasiłki chorobowe i macierzyńskie. Wypadkowe gwarantuje prawo do wypłaty odpowiedniego świadczenia, np. zasiłku chorobowego, renty, które jest wypłacane, gdy dojdzie do wypadku przy pracy albo nabawisz się choroby zawodowej. Dodatkowo większość osób opłaca składkę na ubezpieczenie zdrowotne, którą pobiera ZUS, a zarządza nią Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ). Umożliwia ono korzystanie bezpłatnie z publicznej służby zdrowia. Trzeba też pamiętać o tym, że składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe opłacane są w pewnej części przez pracownika, a w pewnej części przez pracodawcę, składkę na ubezpieczenie chorobowe w całości finansuje pracownik, natomiast wypadkową – pracodawca.

Czym się różni umowa o dzieło od zlecenia? Jakie składki zapłacę?

Umowa zlecenia i umowa o dzieło różnią się przedmiotem i celem. Zleceniobiorca zobowiązuje się, że będzie wykonywać określone czynności (np. przeprowadzać szkolenia, roznosić ulotki). Umowa o dzieło zobowiązuje nie do samego działania, lecz do uzyskania określonego efektu (np. namalowania obrazu, napisania książki). Zleceniobiorca jest objęty ubezpieczeniami: emerytalnym, rentowymi, wypadkowym i zdrowotnym. Ubezpieczenie chorobowe jest w przypadku tej umowy jednak dobrowolne. Jeśli jednak w tym samym czasie ktoś pracuje na cały etat w innej firmie, to obowiązkowe będzie tylko zdrowotne. Jeśli natomiast wykonuje zlecenie na rzecz swojego pracodawcy, (z którym jest zawarta umowę o pracę), pracodawca dodaje wynagrodzenie ze zlecenia do przychodu ze stosunku pracy i od tej sumy odprowadza wszystkie składki. Nieco inaczej jest w przypadku uczniów do ukończenia 26. Za takie osoby zleceniodawca nie płaci za składek na żadne z ubezpieczeń. Umowa o dzieło nie daje żadnego ubezpieczenia. Chyba, że ktoś wykonuje dzieło na rzecz swojego pracodawcy. Zamawiający dzieło nie płaci żadnych składek za pracownika na tej umowie, ale w tej sytuacji nie może on (pracownik) korzystać ze żadnych świadczeń z ZUS (m.in. zasiłków chorobowych i renty). Okres wykonywania dzieła nie liczy się też do przyszłej emerytury.

Pobieram emeryturę, a jednocześnie jestem zatrudniony na umowę o dzieło. Czy może to mieć wpływ na zmniejszenie lub nawet zawieszenie mojej emerytury?

Na zawieszenie lub zmniejszenie emerytury dla świadczeniobiorcy, który nie ukończył wieku emerytalnego, wpływ ma przychód uzyskany z tytułu działalności podlegającej obowiązkowi ubezpieczenia społecznego. Za działalność podlegającą obowiązkowi ubezpieczenia społecznego uważa się zatrudnienie, służbę lub inną pracę zarobkową albo prowadzenie pozarolniczej działalności. Umowa o dzieło ma wpływ na zawieszenie i zmniejszenie wysokości emerytury wtedy, gdy została zawarta z pracodawcą, z którym pracownik pozostaje w stosunku pracy.

  • Numer: 43 (987)
  • Data wydania: 22.10.19
Czytaj e-gazetę