Gigantyczna wygrana w Marklowicach! Cała wieś szuka milionera

MARKLOWICE 3 października o godz. 21.40 odbyło się tradycyjne losowanie Lotto. Po zwolnieniu blokady maszyna losująca wybrała sześć liczb. Były to: 1, 6, 16, 19, 20 i 30. To właśnie te liczby okazały się szczęśliwe dla kogoś, kto posłał swój kupon w kolekturze przy ul. Wyzwolenia w Marklowicach. Właściciel tego losu zgarnął całą wygraną i rozbił kumulację wynoszącą dokładnie 7 937 904,90 zł. Co ciekawe, to druga „szóstka” trafiona w Marklowicach. W 2007 r. wygrana była większa i wynosiła 8 603 763,60 zł.

Nikt się jeszcze nie ujawnił

Odwiedziliśmy kolekturę, w której został wysłany szczęśliwy kupon. - Tak, to właśnie w naszym punkcie padła ta oszałamiająca wygrana - mówią nam ekspedientki. - Nie wiemy, kto okazał się tym szczęśliwcem, bo nikt się nie ujawnił. Pewne jest jednak jedno, ktoś wchodząc do naszego sklepu odmienił swoje życie - dodają. Sprzedawczynie wspominają, że choć grających w Lotto trochę przez ich punkt się przewija, to wtedy, kiedy padła „szóstka”, było ich zdecydowanie mniej niż zazwyczaj. - Pytałyśmy paru stałych graczy i mówili nam, że to nie oni - śmieją się ekspedientki i dodają, że wygranym mógł być ktoś przyjezdny, bo tacy też wówczas wysłali swoje kupony.

Poruszenie w gminie

Mieszkańcy Marklowic zastanawiają się, kim jest ów szczęściarz i czy być może mieszka w ich gminie. – Może tak, może nie. Punkt jest przy głównej drodze i często jadą tędy ludzie, którzy są w trasie i nie mieszkają w okolicy. Zatrzymują się, puszczają lotka i jadą dalej - mówi nam marklowiczanka pani Grażyna. Inna mieszkanka gminy zauważa, że aż huczy od plotek na temat zwycięzcy. - Wszyscy teraz będą patrzeć sobie na ręce. Sąsiad sąsiada pilnuje - mówi z przymrużeniem oka. - Ludzie czekają, aż ktoś kupi nowy samochód, traktor albo się stąd wyprowadzi. Wtedy od razu będzie wiadomo, że wygrał w loterii - dodaje nasza rozmówczyni. Mieszkańcy Marklowic do sensacyjnej wygranej podchodzą zdroworozsądkowo– z uśmiechem i bez zazdrości. – Niech pani nawet nie pyta, bo i tak się nie przyznam, że to ja wygrałem – mówi z uśmiechem pan Jan.

Dostanie mniej, niż wygrał

Zwycięzca na odebranie wygranej ma 60 dni, począwszy od kolejnego dnia po losowaniu. Ze względu na wysokość wygranej może to zrobić w jednym z 17 wojewódzkich oddziałów Totalizatora Sportowego. Choć szczęśliwy kupon dał wygraną prawie 8 mln zł, to jednak do gracza trafi kwota pomniejszona o podatek. Od jednorazowych wygranych powyżej kwoty 2280 zł pobierany jest podatek dochodowy w wysokości 10% wygranej kwoty. Jest on potrącany automatycznie przy wypłacie wygranej.(juk)

Co można kupić za około 8 mln zł?

• 1 pałacyk myśliwski z XIX w. o powierzchni 631 m2 i wartości 7 mln 500 tys. zł
• 3 apartamenty w Dziwnowie nad Bałtykiem o powierzchni 102 m2 o wartości 2 mln 236 tys. zł
• 15 samochodów Porsche Carerra 911 o wartości 520 tys. zł każde
• 60 rejsów dookoła świata luksusowym liniowcem o wartości 133 tys. zł za jeden rejs