Arie operowe z fontanną w tle

Z kocami i krzesełkami na operę

Jak podkreśla Janusz Majewski z radlińskiego Miejskiego Ośrodka Kultury, zainteresowanie mieszkańców wydarzeniem było bardzo duże. Na potwierdzenie swoich słów dodaje, że w ubiegłym roku odebrał wiele telefonów z pytaniami, czy w następnych latach odbędzie się koncert przy fontannie. Majewski podkreśla, że impreza wpisała się już w kalendarz kulturalny miasta, a dobrą tradycję trzeba kultywować. Publiczność na „Operze przy fontannie” dopisała. A słuchacze przynieśli ze sobą koce i krzesełka. - Bardzo podoba mi się formuła tej imprezy. Bo jest rodzinnie i piknikowo. A przy okazji można wysłuchać wspaniałych muzyków czy to zagranicznych, czy naszych radlińskich - mówiła uczestniczka wydarzenia, Joanna z Radlina.

Grali i śpiewali przy akompaniamencie fontanny

Koncertowy wieczór rozpoczęła Orkiestra Dęta Marcel pod dyrekcją Franciszka Magiery. Artyści zaprezentowali bogaty repertuar, począwszy od tradycyjnych utworów orkiestrowych po wiązankę zespołu Abba. Następnie wystąpiła międzynarodowa Grupa Operowa Sonori Ensemble. Zespół składa się z artystów operowych z Wiednia, Pragi i Wrocławia. - Śpiewaliśmy przy niezwykłym akompaniamencie fontanny. Gdzie jej zmienny rytm dodawał nastrojowości naszemu koncertowi. O tym również zaśpiewaliśmy w jednym z utworów. Śpiewaliśmy o wodzie, o Wenecji, o gondoli. Fontana dodała magicznego uroku naszemu występowi - mówiła Agnieszka Drożdżewska z grupy operowej Sonori Ensamble. W programie radlińskiej gali operowo-operetkowej zabrzmiały słynne czardasze, walce, toasty, miłosne arie i duety, sceny operowe i operetkowe, a także standardy jazzowe i popularne piosenki, oprawione barwnym komentarzem.(juk)