Radlińscy pływacy z kolejnymi medalami

Alicja Zubczyńska zdobyła dwa medale indywidualne i jeden drużynowo – srebro na 200 m i brąz na 100 m stylem grzbietowym oraz srebro na 4x100 m w sztafecie stylem dowolnym. – Na zawody jechałam z pozytywnym nastawieniem. Ale nie spodziewałam się, że zdobędę dwa krążki. Było to dla mnie duże zaskoczenie, ale i ogromna radość – mówi młoda pływaczka. Dodaje, że ogromnym wyróżnieniem był dla niej sam udział w mistrzostwach. Alicja podkreśla, że ciężkimi treningami zapracowała na swoje osiągnięcia. Jej trenerka Iwona Cymerman dodaje, że dla młodej pływaczki była to najważniejsza impreza w sezonie, do której bardzo rzetelnie się przygotowała. Co zaskutkowało doskonałymi wynikami. – Ogromną niespodziankę sprawiła nam sztafeta dziewcząt na dystansie 4x100 m stylem dowolnym. Dziewczyny wywalczyły srebrny medal – mówi trenerka Alicji. W skład sztafety wchodziły: Manuela Kaźmierczak, Alicja Zubczyńska, Wiktoria Fizia i Emilka Szydło. Pływaczki popłynęły bardzo dobrze i dzięki temu uplasowały się na drugim miejscu.

Z kolei Patryk Rożenek (medalista mistrzostw kraju) wywalczył dwa brązowe krążki na dystansach 100 m i 200 m w stylu grzbietowym. Jak dodaje, zdobył je dzięki dobrej formie po poprzednich mistrzostwach, którą udało mu się utrzymać. – Oczywiście, że się cieszę z medali. Dałem z siebie wszystko, choć liczyłem na srebro na 100 m – mówi Patryk. Podkreśla, że różnica między rywalem z drugiego miejsca a nim była niewielka. Jednak z krążków, które zdobył, jest bardzo zadowolony.

Konkurencję radlińscy pływacy mieli bardzo dużą, bo do Raciborza przybyli uczniowie z ponad 40 szkół z całej Polski – w sumie 350 pływaków. Radliński ZSS reprezentowało 8 zawodników z podstawówki i 11 gimnazjalistów. Byli to zawodnicy pięciu trenerów. Jak dodaje Iwona Cymerman, pozostali reprezentanci szkoły również zaprezentowali doskonałą formę. – Na uznanie zasługują dziewczęta z 6 klasy, Julia Jajko i Emilia Szydło. Dziewczyny ustanowiły dwa nowe rekordy życiowe – mówi. Jednak każdy z młodych pływaków zasługuje na pochwałę i uznanie. A przed nimi już niedługo kolejne starty i kolejne szanse na medale i „życiówki”.

(juk)