środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

O znakach drogowych, których nie lubimy

14.03.2017 00:00 red.

Władysław Szymura, były wieloletni wykładowca przepisów o ruchu drogowym, instruktor w Ośrodkach Szkolenia Kierowców.

Tym razem pragnę ustosunkować się do niektórych znaków drogowych i tablic, do których nie przywiązujemy uwagi, po prostu ich nie przestrzegamy. A są bardzo ważne ze względu na bezpieczeństwo w ruchu drogowym.

Strefa zamieszkania

Jest ich wiele na naszym terenie. Czy kierowcy stosują się do ich przestrzegania? Stwierdzam z całą stanowczością, że tak nie jest. Otóż o tym przekonałem się osobiście chociażby i w mojej dzielnicy. Również i w innych, które przemierzam pieszo lub na rowerze. Niestety nie spotkałem żadnego uczestnika (kierowcy) tej strefy, przestrzegającego obowiązujących przepisów, szczególnie dotyczących prędkości. Strefa ta zapewnić ma szczególnie bezpieczeństwo pieszym a zwłaszcza dzieciom. O wjeździe do takiej strefy i wyjeździe z niej informują nas odpowiednie znaki (D-40 i D-41) wjazd i wyjazd. W strefach tych piesi mają pierwszeństwo przed pojazdami i mogą korzystać z całej szerokości drogi (dzieci mogą się na niej bawić), a jazda z prędkością przekraczającą 20 km/h jest zabroniona. W strefach tych obowiązują dodatkowe zasady ruchu. Ich przestrzeganie przez kierujących pojazdami ma zapewnić z jednej strony bezpieczeństwo pieszych, zwłaszcza dzieci, z drugiej zaś zmniejszyć uciążliwości, jakie ruch pojazdów samochodowych stwarza mieszkańcom. W strefie zamieszkania urządzenia wymuszające powolną jazdę, np. progi zwalniające lub przeszkody zwężające jezdnię (donica z drzewami) mogą być nieoznakowane znakami ostrzegawczymi.

Zwierzęta gospodarskie

Znak (18a) „zwierzęta gospodarskie” ostrzega o zwierzętach przepędzanych wzdłuż lub w poprzek drogi. Niebezpieczeństwo spowodowane przez takie zwierzęta jest mniejsze niż w przypadku zwierząt dzikich, gdyż powinny one znajdować się pod nadzorem poganiacza, a ponadto prędkość ich poruszania się jest zwykle znacznie mniejsza. Zwierzęta gospodarskie nie są też przepędzane w godzinach nocnych, w których to częściej niż w dzień pojawiają się na drodze zwierzęta dzikie. Tym niemniej zwierzęta hodowlane są pędzone nie zawsze pod odpowiednim nadzorem, stanowią również niebezpieczeństwo, na które należy zwracać uwagę.

Zwierzęta dzikie

Jakkolwiek zwierząt na drodze oznaczonej tym znakiem nie spotyka się w czasie każdorazowego przejazdu drogą, nie powinno to być powodem lekceważenia tego znaku. Zwierzęta dzikie mogą pojawić się na drodze zupełnie nieoczekiwanie i dlatego należy jechać ze szczególną ostrożnością, zwłaszcza umiarkowaną prędkością, starannie obserwując sąsiedztwo drogi aby możliwie wcześnie dostrzec zwierzę. Warto przy tym pamiętać, że w porze nocnej, gdy widoczność jest ograniczona tylko do oświetlonego pasa drogi, sytuacja kierującego pogarsza się: powinien on wówczas pamiętać, że im szybsza jazda, tym jest mniej czasu na reagowanie w razie nagłego pojawienia się zwierzęcia w snopie świateł samochodu. Tragicznym przykładem, który kosztował życie, był mój znajomy. Dojeżdżał setki razy codziennie do pracy w Wodzisławiu z okolic Gliwic. Setki razy przejeżdżał obok znaku „dzikie zwierzęta”. Jak mówili świadkowie tego wypadku, okoliczni mieszkańcy, nigdy tam dzikich zwierząt nie spotkali. Zapewne tak sądził również on. Niestety wystarczył jeden raz „i to tylko raz” w ciągu kilkuset razy, kiedy tam przejeżdżał, a sarna zabrała mu życie. Nie liczmy więc na to, że coś takiego nie może nam się przydarzyć. Kolega był dobrym kierowcą rajdowcem, ale ten raz zabrakło „myślenia i przewidywania”.

Roboty na drodze

Jakkolwiek znaki związane z oznaczeniem robót na drodze ostrzegają o niebezpieczeństwie dotyczącym zwykle złego stanu drogi, to jednak ze względu na szczególne ich znaczenie, stosowanie tymczasowe oraz występowanie łącznie z nimi innych znaków, a nawet sygnałów np. przy ruchu wahadłowym, mogą pojawić się dodatkowo znaki: „zwężenie jezdni dwustronne, prawostronne, lewostronne”. Znak ostrzega również robotach wykonywanych na drodze, które mogą utrudniać ruch, np. w związku z konserwacją urządzeń oświetleniowych. Wymieniony znak ostrzega nie tylko o możliwości napotkania odcinków jezdni w złym stanie, złożonych na jezdni materiałów budowlanych itp. ale również co najważniejsze o przebywaniu na drodze pracujących ludzi, którzy nie zawsze znajdują się w miejscach odgrodzonych od ruchu pojazdów, a co najważniejsze przemieszczają się z miejsca na miejsce. Ważne byśmy zwrócili na to uwagę.

Oszronienie jezdni

Znak ostrzega o mogącym występować na drodze oszronieniu jezdni lub gołoledzi. Znak ten spotyka się przede wszystkim przed mostami i wiaduktami, na których to zjawisko najczęściej się pojawia, również w pobliżu zbiorników wodnych. Starsi mieszkańcy Żywiecczyzny oraz środowisko górnicze pamiętają zapewne tragiczny wypadek jaki miał miejsce kilka lat temu w okolicach Jeziora Żywieckiego, gdzie na oszronionym moście autobus wiozący do pracy górników na kopalnię „Piast” wpadł w poślizg, przełamał barierki i wpadł do lodowatej wody jeziora. Kierowca zbagatelizował znak i warunki, które pojawiły się przed i na moście. W wypadku zginęło ponad 30-tu górników. A zatem jedźmy ostrożnie, zwłaszcza gdy temperatura powietrza jest bliska zeru. Myśl i przewiduj, gdy zbliżasz się do miejsc oznaczonych tym znakiem.

Znak „STOP”

Znak „stop” to bardzo ważny znak, choć oczywiście nie ma znaków nieważnych. Zakazuje on wjazdu na skrzyżowanie bez zatrzymania się przed drogą z pierwszeństwem przejazdu i upewnienia, czy drogą tą nie nadjeżdżają pojazdy. Jeżeli nadjeżdżają, trzeba im ustąpić pierwszeństwa. Zatrzymujemy się w takim miejscu, gdzie istnieje najlepsza widoczność. Mogą być stosowane w innych miejscach przecinania się kierunków ruchu niż skrzyżowania, np. przy wyjeździe ze stacji paliw itp. Niestety wielu kierowców uważa, że o ile nie ma żadnego uczestnika ruchu na drodze poprzecznej, to nie istnieje potrzeba zatrzymania się. Ci którzy tak myślą (a jest ich niestety wielu, o czym wiem na podstawie własnych obserwacji) i nie zatrzymując się narażają siebie i innych na poważne następstwa. Pamiętaj, czasem wystarczy drobny błąd, ułamek sekundy nieuwagi, roztargnienie, lekkomyślność by stało się nieodwracalne nieszczęście.

  • Numer: 11 (852)
  • Data wydania: 14.03.17
Czytaj e-gazetę