Miasto narzuci, jak ogrzewać nowy dom

WODZISŁAW ŚL. 7 grudnia Rada Miejska w Wodzisławiu uchwaliła miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.

Jak informuje wodzisławski urząd, plan uwzględnia m.in. więcej terenów mieszkaniowych z dużym udziałem zieleni i wysoki wskaźnik terenów inwestycyjnych.

– W mieście mamy około 50 procent terenów inwestycyjnych. Jest to wskaźnik bardzo wysoki. Urbaniści mogą to potwierdzić, w porównaniu z innymi gminami – mówił na sesji Winicjusz Kulej, naczelnik Wydziału Architektury, Inwestycji i Dróg Miejskich. W trakcie wyłożenia planu do publicznego wglądu, wpłynęły 262 uwagi. – Spośród tych uwag prezydent zaproponował uwzględnić 133 uwagi w całości, natomiast częściowo 58 – dodał naczelnik.

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego zakłada m.in.: prawie 900 hektarów terenów mieszkaniowych, około 510 hektarów terenów mieszkaniowych i usługowych, niemal 123 hektary terenów mieszkaniowych z dużym udziałem zieleni, około 400 hektarów terenów produkcyjno–usługowych, około 270 hektarów terenów typowo usługowych. W planie znalazł się też istotny zapis dla tych, którzy będą chcieli wybudować nowy dom na terenie Wodzisławia. Jeżeli w miejscu przyszłej budowy będzie istniała możliwość podłączenia do sieci gazowej lub ciepłowniczej, to trzeba będzie z niej skorzystać. W przeciwnym razie nie otrzyma się pozwolenia na budowę. Oczywiście zapis dotyczy tylko tych lokalizacji, gdzie takowe podłączenia będą możliwe z technologicznego punktu widzenia. Zapis ten ma być elementem działań w walce z zanieczyszczonym powietrzem.

(mak)