Unia wreszcie z trzema punktami

Fatalna passa ośmiu spotkań bez zwycięstwa została wreszcie przez Unię Turza przerwana. Podopieczni Piotra Haudera wygrali 2:0 z Górnikiem Wałbrzych.

Mecz od początku toczył się pod dyktando gospodarzy, goście nastawili się raczej na uważną grę w defensywie. W 18. minucie Dawid Hanzel jeszcze nie sięgnął podania Dariusza Pawlusińskiego. Dziewięć minut później, ponownie po podaniu „Plastika”, Hanzel nie miał już problemów ze skierowaniem piłki do siatki i Unia otworzyła wynik meczu. Po zmianie stron mecz się wyrównał o tyle, że Unia miała większe problemy w konstruowaniu akcji zaczepnych, niż było to przed przerwą. W tej części gry goście stworzyli praktycznie jedyną okazję bramkową, kiedy po złym podaniu piłkarza Unii, piłkę przejął Dominik Woźniak. Ten jednak, na szczęście dla miejscowych posłał ją wprost w ręce Marcina Musioła. Kwadrans przed upływem regulaminowego czasu gry z narożnika boiska rzut wolny wykonał Mateusz Sitnik. Do jego centry doszedł Kamil Kuczok i głową podwyższył na 2:0.

Smak wygranej popsuła nieco kontuzja Piotra Glenca, który przy jednym ze starć uszkodził bark. Ponadto w

kolejnym meczu z Rekordem Bielsko–Biała, z powodu kartek nie zagrają Hanzel i Bartłomiej Sikorski.

(art)

Górnik Wałbrzych - Unia Turza 2:0

Bramki: Hanzel (27.), Kuczok (75.)

Unia: Musioł, Glenc (63. Markiewicz), Radler, Kuczok, Jagła, Dawid Pawlusiński, Sikorski, Gałecki, Dariusz Pawlusiński (90. Reś), Sitnik (87. Skrzyszowski), Hanzel (85. Staniczek). Trener Piotr Hauder.