Niedziela, 19 maja 2024

imieniny: Iwa, Piotra, Celestyna

RSS

Olimpiada w zasięgu ręki, tytuł miss w garści

27.09.2016 00:00 red

Ochotnicy z Pszowa i ochotniczki ze Skrzyszowa w czołówce najlepszych drużyn strażackich kraju.

PSZÓW, SKRZYSZÓW Męska drużyna pożarnicza z OSP Pszów zajęła 3. miejsce w Ogólnopolskich Zawodach Sportowo–Pożarniczych wg regulaminu CTIF, które od 16 do 18 września odbywały się w Polanicy–Zdroju. Na tych samych zawodach 6. miejsce zajęła kobieca drużyna z OSP Skrzyszów. A jej członkini – Agnieszka Ślęczek, została miss zawodów oraz zdobyła tytuł miss publiczności.

W Polanicy wystartowało w sumie 59 drużyn kobiecych i męskich, reprezentujące jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych oraz jednostki Państwowej Straży Pożarnej. Poje

chały tam najlepsze jednostki z każdego województwa, wyłonione wcześniej w podobnych zawodach na szczeblach województw. Nasze jednostki z Pszowa i Skrzyszowa wygrały czerwcowe zawody w Jastrzębiu. Stąd ich obecność również w Polanicy.

Duża szansa na olimpiadę!

Do Polanicy–Zdroju z OSP Pszów pojechały dwie męskie drużyny pożarnicze. Pierwsza startowała w grupie B wg regulaminu CTIF, czyli dla zawodników powyżej 30. roku życia. Ta drużyna zajęła wysokie 3. miejsce. Najstarszy zawodnik miał 61 lat, a najmłodszy 35 lat. – Udało nam się ukończyć zawody na 3. miejscu. To dobry wynik i jesteśmy z niego zadowoleni. Patrząc na tabelę końcową zauważamy, że drużyny, które od lat liczą się w tych zmaganiach, są poniżej nas – mówi prezes OSP Pszów, Eugeniusz Danielczyk.

Drużyna, która zajęła 3. miejsce, to wielokrotni olimpijczycy. Brali udział w kilku prestiżowych, międzynarodowych olimpiadach pożarniczych (prawo startów uzyskiwali właśnie podczas Ogólnopolskich Zawodów Sportowo–Pożarniczych według regulaminu CTIF). Pierwszy medal przywieźli z olimpiady w Jugosławii w 1966 roku. Było to złoto. Później były kolejne.

Tym razem strażacy również jechali do Polanicy z pragnieniem, by zakwalifikować się do udziału w olimpiadzie, która ma odbyć się w Austrii. W poprzednich latach 3. miejsce dawało kwalifikację. Ochotnicy z Pszowa mają nadzieję, że tak będzie i teraz. Na razie czekają jeszcze na oficjalną decyzję w tej sprawie. – Jeszcze nie wiadomo, ile drużyn będzie reprezentowało Polskę w Austrii. Jesteśmy dobrej myśli, bo nasz wynik daje duże szanse na to, że pojedziemy, ale na pewno będę decydowały również kwestie finansowe – podkreśla prezes OSP Pszów.

Zwycięski skład

Drużynę reprezentowali zawodnicy: Eugeniusz Danielczyk (dowódca), Henryk Musioł, Piotr Fiszer, Mirosław Latocha, Witold Praszelik, Jacek Wojaczek, Arkadiusz Rak, Ryszard Glenc, Eugeniusz Kozłowski i Piotr Brachmański.

Rosną następcy

Z OSP Pszów do Polanicy pojechała też męska drużyna pożarnicza grupy A, czyli zawodnicy do 30 lat. Zajęła 9. miejsce. W skład drużyny weszli: Sebastian Maks (dowódca), Robert Łukoszek, Błażej Kisiel, Michał Tlon, Tomasz Anderski, Mirosław Rak, Przemysław Stonoga, Łukasz Jezusek, Mateusz Praszelik, Florian Wojaczek.

Panie się dobrze prezentują

Kobieca drużyna ze Skrzyszowa startowała w grupie kobiecej A. Zajęła wysokie 6. miejsce, tracąc do lidera jedynie 18 punktów. – Wystartowało w tej kategorii 16 najlepszych drużyn z kraju, po jednej z każdego województwa, więc traktujemy ten wynik jako bardzo duży sukces, tym bardziej, że do lidera straciliśmy tak naprawdę niewiele – mówi Leon Dobrowolski, prezes OSP Skrzyszów, który nie kryje dumy ze swoich podopiecznych. Tym bardziej, że panie ze Skrzyszowa dodatkowo zajęły 3. miejsce w musztrze, gdzie oceniane były wygląd, prezencja, ubiór. – Jako jedyne miały kompletne umundurowanie – podkreśla Dobrowolski. W konkurencji Musztra drużyna męska z OSP Pszów w klasie B zajęła 2 miejsce.

Tytuł miss w rękach pani ratownik

Ochotniczki ze Skrzyszowa mają jeszcze jeden powód do dumy. Przedstawicielka ich zastępu, Agnieszka Ślęczek, zdobyła tytuł miss zawodów oraz miss publiczności. Agnieszka, wysoka brunetka na co dzień pracuje w raciborskim pogotowiu ratunkowym, gdzie jest kierowcą ambulansu i ratownikiem medycznym.

Kandydaturę Agnieszki wysunęły jej koleżanki z OSP. – Kiedy usłyszałam „Agnieszka pójdzie”, potraktowałam to jako dobry żart – mówi 25–latka. Kiedy było już pewne, że to ona będzie ubiegać się o tytuł, postanowiła przy okazji zrobić coś dobrego. – Podczas zawodów była organizowana zbiórka dla chorego Szymona. Kiedy byłam na scenie, wyciągnęłam kartonik z numerem telefonu, na który można wysyłać sms–y, by wesprzeć Szymona – podkreśla.

Jury i publiczność jednomyślne

Kandydatki do tytułu miss – a było ich łącznie 14, musiały najpierw zaprezentować się w tzw. strojach koszarowych, czyli tych, w których brały udział w zawodach. – Każda z nas powiedziała kilka słów na swój temat, skąd pochodzi, czym się zajmuje, jakie ma zainteresowania – wyjaśnia Agnieszka. Później kandydatki pokazały się w eleganckich sukienkach. Jury uznało, że Agnieszka otrzyma tytuł miss. Również publiczność była tego samego zdania, bo mieszkanka Skrzyszowa zdobyła tytuł miss publiczności. – Moje koleżanki zrobiły mi taką reklamę wśród publiczności, tak zagadały, że wygrałam. Jestem im bardzo wdzięczna – cieszy się Agnieszka.

(art), (mak)


Kobieca drużyna ze Skrzyszowa powstała w 2004 r. kiedy przekształciła się z dziewczęcej drużyny młodzieżowej. Obecnie najstarsza członkini tej drużyny ma 33 lata, najmłodsza 18. Liczy 9 kobiet: dowódcą jest Justyna Brzoza, łącznikiem Joanna Potysz, mechanikiem Syliwa Lisek, przodownikiem I roty Martyna Karwot, pomocnikiem przodownika I roty jest Elżbieta Staszek, przodownikiem II roty jest Agnieszka Ślęczek, pomocnikiem przodownika II roty jest Beata Sikora, przodownikiem III roty jes Adriana Klapuch, a pomocnikiem przodownika III roty jest Magda Smolorz. Rezerwową jest Patrycja Smolorz.

Ochotnicy z OSP Radlin II wraz ze swoimi przyjaciółmi z SDH Orlova Mesto wspólnie świętowali 15-lecie współpracy obu jednostek.

  • Numer: 39 (828)
  • Data wydania: 27.09.16
Czytaj e-gazetę