Gorzyce chcą straży gminnej

Jeszcze w tym tygodniu rada gminy w Gorzycach zajmie się uchwałą o utworzeniu wspólnej straży gminnej z gminą Lubomia. W ślad za tą uchwałą ma zostać podjęta kolejna, o przekazaniu w tym roku gminie Lubomia kwoty prawie 8 tys. zł na pokrycie kosztów organizacji patroli strażników gminnych z Lubomi na terenie Gorzyc.

W Lubomi wyjaśniono nam, że w rzeczywistości nie chodzi o utworzenie wspólnej straży, a po prostu o wynajęcie strażników gminnych z Lubomi. – Gorzyce chcą by dwóch naszych strażników z samochodem patrolowało tamtejszą gminę dwa razy w tygodniu – mówi Bogdan Burek, zastępca wójta Lubomi. Jak dodaje Lubomia wyliczyła kwotę kosztów działalności straży i obecnie czeka na krok ze strony Gorzyc.

Lubomia nie chce zarabiać na Gorzycach

Skąd więc mowa o utworzeniu wspólnej straży gminnej? – Kwestią do rozpatrzenia pozostaje sprawa podziału wpływów z ewentualnych mandatów. Ustawowo trafiają one do budżetu gminy, która jest właścicielem straży. Nie chcemy jednak by powstało wrażenie, że nasza gmina będzie zarabiać na mandatach wystawianych w Gorzycach, o ile takowe w ogóle będą wystawiane. Dlatego Gorzyce miały rozeznać sprawę pod kątem prawnym, tak by mandaty wystawione w Gorzycach, trafiały do tamtejszego budżetu – wyjaśnia Bogdan Burek. Stąd zapewne w Gorzycach pojawił się pomysł by straż gminną z Lubomi nazwać wspólną strażą gminną Lubomi i Gorzyc. Jak dodaje Burek, w Lubomi strażnicy zajmują się głównie sprawami związanymi z ochroną środowiska oraz utrzymaniem porządku na terenie gminy. Takim sprawami będą zajmować się również w Gorzycach.

Uprawnienia urzędników niewystarczające

– Świadomość ekologiczna mieszkańców naszej gminy jest coraz większa. Wielu mieszkańców nie wyraża zgody na zanieczyszczanie środowiska co widać po ilości telefonicznych i pisemnych zgłoszeń do urzędu. Coraz bardziej powszechny jest brak zrozumienia dla osób nie przestrzegających obowiązku wywozu nieczystości ciekłych ze zbiorników bezodpływowych lub spalających śmieci. W takich sytuacjach koniecznymi są kontrole wykonania nałożonego przez przepisy obowiązku – wyjaśnia Beata Futerska z Urzędu Gminy w Gorzycach. Dodaje, że funkcjonariusz straży posiada uprawnienia, z których nie może korzystać pracownik urzędu dokonując kontroli. Ponadto straż gminna na terenie Gorzyc ma zajmować się również sprawami zakresu numeracji nieruchomości, przestrzegania przepisów o ochronie zwierząt i edukacją mieszkańców.

Straż już tu była

Teren Gorzyc kilka lat temu patrolowali strażnicy miejscy z Wodzisławia. Włodarze gminy zrezygnowali jednak z ich usług w 2011 r. Rezygnacja podyktowana była głównie szukaniem oszczędności. Dwa patrole tygodniowo kosztowały wówczas budżet gminy prawie 50 tys. zł rocznie. Ponadto twierdzono, że straż spełniła swoje zadanie i jej obecność nie jest już konieczna.

Do sprawy będziemy wracać, bo z pewnością będzie ona dyskutowana na posiedzeniach komisji i na sesji rady gminy.

(art)