OSP Gogołowa

Początki Ochotniczej Straży Pożarnej w Gogołowej sięgają roku 1911, kiedy to w ówczesnym majątku zostało zorganizowane stanowisko przeciwpożarowe wyposażone w wiadra, drabinę i bosaki. W latach trzydziestych ze składek społecznych został zakupiony wóz konny z sikawką ręczną i kilkoma wężami. Sprzętem tym gaszono pożary do czasu wybuchu II wojny światowej.

Po jej zakończeniu, w roku 1946 OSP Gogołowa otrzymała z Komendy Powiatowej w Rybniku motopompę (po dzień dzisiejszy znajduje się w gogołowskiej straży), dzięki czemu została wznowiona działalność tej jednostki. Wtedy też władze gminy Połomia nałożyły na rolników, posiadających parę koni, obowiązek stawiania się z nimi w czasie pożaru. W okresie tym wóz konny przechowywany był w stodole u Jana Pękały, w stodole obok budynku szkoły oraz w P.G.R w Gogołowej.

Do pożaru traktorem, przyczepą i przyczepką

Komendantami straży pożarnej w Gogołowej w tamtym okresie byli druhowie Jan Pękała, Ryszard Rduch, Bernard Liśnikowski, Leon Strączek. Budowę remizy strażackiej rozpoczęto w roku 1956. Prezesem OSP był wówczas druh Józef Konsek, natomiast komendantem druh Alojzy Wieczorek. Po wybudowaniu remizy dzięki staraniom ówczesnego zarządu, wypożyczono przyczepkę dwukołową z OSP Zawada. Mieściła się na niej motopompa wraz z wyposażeniem oraz były dwa zwijadła na węże. W razie pożaru przyczepkę zaczepiało się za przyczepę traktorową, strażacy wsiadali na przyczepę od traktora i ruszali do pożaru. Kiedy w Kółku Rolniczym pojawiły się dwa nowe "Żuki" a prezesem kółka rolniczego i zarazem OSP był pan Józef Konsek straż mogła je wykorzystywać również do akcji pożarowych.

Już nie konno–mechaniczna a S1

Po przejściu z Komendy Rejonowej w Wodzisławiu do Komendy Rejonowej w Jastrzębiu Zdroju wypożyczoną przyczepkę trzeba było zwrócić do OSP Zawada. Ówczesny zarząd rozpoczął starania o wyposażenie jednostki w samochód pożarniczy i przekwalifikowanie jej z konno–mechanicznej na jednostkę typu S1, to znaczy wyposażoną w samochód. Starania te zostały uwieńczone sukcesem w roku 1981. Gogołowa otrzymała z OSP Połomia samochód "Żuk" i została przekwalifikowana na jednostkę typu S1.

W tych latach komendantami OSP w Gogołowej byli druhowie Roman Liśnikowski, Ludwik Boryczka, Roman Orszulik. Z okazji 70–lecia jednostki społeczeństwo sołectwa Gogołowa ufundowało dla OSP w Gogołowej sztandar, w okresie tym funkcje komendanta pełnił druh Kazimierz Matejek a funkcję prezesa druh Alojzy Wieczorek. W następnych latach z komendy rejonowej w Jastrzębiu jednostka otrzymała nową motopompę, węże i inne akcesoria, dozbrajając tym samochód pożarniczy. W latach 80–tych komendantami OSP w Gogołowej byli druhowie Kazimierz Matejek i Henryk Liśnikowski.

Nowe wozy

W roku 1985 sztandar jednostki został odznaczony "Złotym Medalem Za Zasługi Dla Pożarnictwa" oraz "Złotą Odznaką w Rozwoju Województwa Katowickiego". Po uzyskaniu przez sąsiednie sołectwa gminy Mszana nowych samochodów pożarniczych, zarząd OSP Gogołowa wraz z zarządem gminy Mszana zaczął czynić starania celem zakupu nowego samochodu pożarniczego. Zostały one uwieńczone sukcesem 5 grudnia 1997 r. W gogołowskiej remizie zaparkował nowiutki samochód pożarniczy STAR 742. W 2015 r. został on zastąpiony przez używanego Renault Midliner 210, który rocznikowo jest starszy niż Star, ale wyposażeniem i właściwościami jezdnymi bije na głowę poprzednie auto.

Tradycją OSP w Gogołowej są coroczne msze święte, organizowane w maju przez strażaków przy kapliczce św. Jana Nepomucena.

Członkowie

OSP Gogołowa liczy 25 członków, w tym 20 posiada uprawnienia do uczestnictwa w akcjach ratowniczo–gaśniczych. W jednostce działają 2 panie, które również posiadają uprawnienia do udziału w akcjach. Poza tym jednostka ma drużynę młodzieżową, w której działa obecnie 8 młodych adeptów pożarnictwa.

Sprzęt

Na wyposażeniu jednostki znajduje się obecnie Renault Midliner, wyprodukowany w 1995 r. Auto trafiło do Gogołowej z Francji, gdzie służyło w tamtejszej państwowej straży. Ma autopompę, zbiornik o pojemności 3 tys. litrów wody. Do tego zbiornik piany, blokadę tylnego mostu, wyciągarkę. W kabinie mieści się 8 strażaków, którzy mogą się między sobą swobodnie porozumiewać.

Zarząd

Prezes: Mirosław Winkler

Naczelnik: Marek Liśnikowski

Wiceprezes: Janusz Zoremba

Zastępca naczelnika: Tomasz Liśnikowski

Skarbnik: Zygfryd Winkler

Sekretarz: Bernadeta Buchta

Członkowie: Adam Kubica, Henryk Winkler

oprac. (art)