Na wstępie

Postawa większości radnych z Gorzyc dowodzi jak ciężko zrezygnować nawet z części przywilejów. Mało tego, dowodzi, iż interes gminy musi ustąpić przed interesem własnym. Gmina przoduje w powiecie pod względem zadłużenia, wójt głowi się, jak zmniejszyć straty Nautiki, ale 500 zł podwyżki dla radnego musi się znaleźć. Skoro diety nie były podnoszone od pięciu lat, to dlaczego o ich podwyżce nie mówiono podczas kampanii wyborczej? Gdyby argumenty były zasadne, pewno mieszkańcy by zrozumieli, a radni z czystym sumieniem, nawet tuż po zaprzysiężeniu mogliby przyznać sobie w głosowaniu podwyżki.

Drodzy Czytelnicy, polecam Waszej uwadze informator kulturalny, a szczególnie pozycję o prawdopodobnie ostatnim koncercie w muszli koncertowej w Wodzisławiu Śl. Niewykluczone, że prócz miłośników muzyki rockowej pojawią się tam zarówno obrońcy muszli, jak i zwolennicy jej likwidacji. Byłaby to okazja do wymiany poglądów twarzą w twarz. Frekwencja dowiodłaby też, na ile przyszłość muszli jest rzeczywistym problemem mieszkańców, a na ile wydumanym. Bo zbieranie podpisów „za” lub „przeciw” to jedno, ale zagłosowanie nogami to już coś innego. Wokalista mojego ulubionego zespołu podkreśla, że uczestnictwo w koncercie jest największym przejawem uznania dla artysty. Bo można kupować płyty, koszulki, śledzić informacje, ale wybranie się na koncert wymaga większego wysiłku finansowego i organizacyjnego. Akurat koncert w muszli jest darmowy. Wystarczą chęci.