Sołectwa chcą więcej pieniędzy. Wójt: Trzeba spłacać kredyty

Obecnie sołtysi otrzymują do dyspozycji środki w ramach tzw. funduszu sołeckiego. Jego kwoty wynoszą od nieco ponad 13 tys. zł w przypadku mniejszych sołectw, do 24 tys. zł w przypadku sołectw większych. Zdaniem radnego Piotra Wawrzycznego są to środki niewystarczające i nieproporcjonalne do wielkości sołectw, choć jak dodaje zdaje sobie sprawę z tego, że wysokość funduszu sołeckiego określa ustawa. - W przeliczeniu na mieszkańca Odra otrzymuje 30 zł, a Turza 9 zł. Dlatego dodatkowe środki dla czterech największych sołectw zniwelowałby te niekorzystne proporcje – uważa Wawrzyczny. Zaproponował by środki na dodatkowe fundusze dla sołectw pochodziły z oszczędności, jakie gmina uzyska w przetargach. Zazwyczaj koszty realizacji różnych inwestycji są po rozstrzygnięciu przetargów niższe niż wynika to z wcześniejszych szacunków, na których opiera się gmina, konstruując budżet. - Chcemy dodać trochę tym większym sołectwom, nie zabierając niczego mniejszym. Oczywiście propozycję tę można jeszcze doprecyzować – dodaje radny Marian Jureczka, sołtys Czyżowic. Bo pojawiły się i inne głosy postulujące by dla sołectw przeznaczyć większe nawet pieniądze. - 10 tys. zł to mało. Tak naprawdę sołtys mógłby coś zrobić gdyby tak kwota wynosiła 50 tys. zł – uważa Henryk Tomala dodając, że zdaje sobie sprawę, że to chyba nierealny pomysł. A radny Ryszard Grzegoszczyk, sołtys Gorzyc wskazuje, że najlepszym wyrównaniem dysproporcji między sołectwami byłoby wprowadzenie modelu, który od lat obowiązuje w Godowie. - Tam sołtysi oprócz środków z funduszu sołeckiego mają do dyspozycji jeszcze środki w ramach tzw. dziesiątki. Na każdego mieszkańca sołtys otrzymuje dodatkowo 10 zł - podpowiada Grzegoszczyk.

- Traktuję to jak przyczynek do dyskusji. Rozumiem potrzeby sołectw, ale proszę o wskazanie źródeł ich finansowania. Radny zaproponował by wykorzystać na to oszczędności z przetargów. Ale my te oszczędności przeznaczamy na spłatę zobowiązań – odparł Daniel Jakubczyk, wójt Gorzyc, chyba definitywnie zamykając w ten sposób temat.

(art)