Niespodziewana porażka w Wiśle

Meczem ze Starem Wisła koszykarki II-ligowej Olimpii Wodzisław miały poprawić sobie nastroje po dwóch wcześniejszych porażkach z Katowicami i Stalową Wolą. Start Wisła wydawał się bowiem dobrym rywalem na przełamanie. Niestety stało się inaczej, a wodzisławianki poniosły trzecią porażkę z rzędu.

Start zajmował przed tym spotkaniem przedostatnie miejsce w ligowej tabeli. Olimpia znajdowała się na 4. miejscu. Na jej korzyść przemawiało również to, że w pierwszej  rundzie pewnie pokonała drużynę z Wisły 79:55. Dlatego teraz wydawała się faworytem starcia w Wiśle. Stało się jednak inaczej. Do przerwy wynik oscylował w granicach remisu, tzn. minimalnie, bo ledwie jednym punktem 34:33 prowadziła Olimpia. W trzeciej kwarcie wodzisławskie koszykarki wreszcie odskoczyły na większy dystans punktowy, prowadząc po tej części meczu 50:43. Niestety ostatnia kwarta zdecydowanie należała do miejscowych, które nie tylko odrobiły straty, ale też wygrały ją 10 punktami, a cały mecz 65:62.

Olimpia pozostała na 4. miejscu, ale drużyną przed nią zaczynają jej uciekać, ale drużyny za nią gonić.

(art)

ISSiR Start Wisła - ŻKK Olimpia Wodzisław 65:62
14:16, 19:18, 10:16, 22:12)