Nowa firma od śmieci, stawki po staremu

Wójt Mirosław Szymanek liczy, że nowy przedsiębiorca będzie się przynajmniej tak wywiązywał z umowy jak obecna firma. Ta nawiasem mówiąc też brała udział w przetargu, jednak dała droższą ofertę. W połowie grudnia mieszkańcy poznają szczegóły dotyczące harmonogramu odbioru odpadów czy worków.

Firmom przystępującym do przetargu urząd gminy postawił warunek, aby dysponowały też niezbyt dużymi gabarytowo śmieciarkami. Niewielkim zwrotnym samochodom powinno się łatwiej manewrować w wąskich i krętych, leżących na wzniesieniach, ulicach gminy.

Bez zmian pozostaną dwie rzeczy. – Pierwszą jest stawka za śmieci segregowane. Mieszkańcy wciąż będą płacić 8 zł od osoby. - Z naszych kalkulacji wynikało, że cena za odbiór powinna wynosić 10 - 12 zł. Założyliśmy dość odważnie, że 8 zł powinno wystarczyć i to się bilansowało. Zatem stawki nie zmieniamy – wyjaśnia wójt Mirosław Szymanek.

Na tych samych zasadach funkcjonować też będzie PSZOK, czyli punkt selektywnej zbiórki odpadów komunalnych. Mszana jako jedna z nielicznych gmin powierzyła jego obsługę firmie śmieciowej. Będzie to punkt mobilny. - Uważam, że ten model się sprawdza. Przynajmniej nie ma się wrażenia, że w jednym miejscu gminy jest wysypisko śmieci – dodaje wójt. Być może wprowadzona zostanie korekta godzin otwarcia punktu.

(tora)