Pierwsze amatorskie zawody w powożeniu
Wiele wskazuje na to, że zmagania zaprzęgów konnych powrócą
GORZYCE 13 września w Gorzycach odbyły się Transgraniczne Amatorskie Zawody w Powożeniu Zaprzęgami Konnymi. Imprezę, która odbyła się na terenach rekreacyjnych przy basenie Nautica odwiedziły setki miłośników koni.
Warto było ryzykować
Tego typu zawody to w naszym powiecie zupełna nowość. Organizatorem był Powiat Wodzisławski, przy współpracy z gminami Gorzyce i Dolna Łomna w Czechach. - Byłem kiedyś w Dolnej Łomnej na takich zawodach. Zastanawiałem się czy u nas również cieszyłyby się zainteresowaniem, wszak coraz więcej ludzi posiada konie i zaprzęgi do rekreacji. Zaprosiłem do współpracy Czechów oraz gminę Gorzyce. Wspólnie zrobiliśmy projekt, na który udało się pozyskać unijne środki. Oczywiście było to ryzykowne, nie wiedzieliśmy jakie będzie zainteresowanie czy będzie odpowiednia pogoda – powiedział Tadeusz Skatuła, starosta powiatu.
Niespodzianki pogodowe
Pogoda rzeczywiście mogła spłatać organizatorom figla. Dzień wcześniej lało i teren, na którym miały zostać rozegrane zmagania bardziej przypominał bagno. Organizatorzy jednak do późnego wieczora walczyli z nadmiarem wody i zdołali przygotować tor przeszkód do rywalizacji. Również rano zachmurzone niebo zwiastowało kłopoty. Ostatecznie jednak się rozpogodziło i kibice, którzy zaryzykowali przyjazd nie żałowali swojej decyzji. Co prawda ciężki, podmokły grunt sprawiał, że zawodnicy a zwłaszcza konie musiały zostawić na torze nieco zdrowia, ale widowisko zyskało na atrakcyjności. Tym bardziej, że tor przeszkód był ciekawie przygotowany. W jego zaaranżowaniu pomagali specjaliści ze Śląsko-Opolskiego Związku Hodowców Koni, a także... drogowcy z Powiatowego Zarządu Dróg, którzy pomogli wykonać jedną z przeszkód. Nie brakowało również atrakcji kulturalnych. Od popołudnia na scenie występowały lokalne zespoły artystyczne a wieczorem zagrał zespół Tabu. - Myślę, że cała ta impreza okazała się strzałem w dziesiątkę, i że na stałe zagości w kalendarzu imprez powiatu wodzisławskiego – podkreślał starosta. Tym bardziej, że była również dobrą okazją do promocji terenów rekreacyjnych przy basenie Nautica.
Goście zza południowej granicy
W zawodach wystartowało w sumie 21 zaprzęgów, w tym 3 z Czech i 1 ze Słowacji. Uczestnicy rywalizowali w konkurencjach ujeżdżania, zręczności powożenia i maratonie. Zawodników sklasyfikowano generalnie w dwóch kategoriach – zaprzęgów jednokonnych i parokonnych, chociaż w zawodach brał udział również zaprzęg z kucem oraz zaprzęg wielokonny. W zmaganiach zaprzęgów jednokonnych bezkonkurencyjny okazał się Rafał Mężyk z luzakiem Adamem Mężykiem. W klasyfikacji generalnej wyprzedzili Martina Caba i Kristinę Kresalkową. Miejsce trzecie zajął Adam Mężyk z luzakiem Rafałem Grunerem. W kategorii zaprzęgów parokonnych wygrali Marek Jirgala z luzakiem Davidem Kaczmarzem, przed Rafałem Grunerem z Damianem Peszke. Miejsce trzecie zajął Alfred Głomb z luzakiem Damianem Peszke.
(art)
Najnowsze komentarze