Jerzy Rebeś zrezygnował z mandatu radnego

GORZYCE O swojej rezygnacji Jerzy Rebeś poinformował kilka dni temu w piśmie do Urzędu Gminy w Gorzycach. – Napisał w nim, że rezygnuje z mandatu z dniem 16 października – mówi Wioletta Langrzyk z Urzędu Gminy w Gorzycach. – To decyzja, która zaskoczyła wszystkich w naszym urzędzie – przyznaje. O motywy zapytaliśmy Jerzego Rebesia. – Zawodowe. Obowiązki radnego zaczęły mi kolidować z pracą zawodową. Po prostu przestałem się wyrabiać, nie miałem czasu by odpowiednio przygotować się do posiedzeń komisji i sesji. Dlatego trzeba było podjąć męską decyzję – wyjaśnia Jerzy Rebeś, który był przewodniczącym najważniejszej komisji rady – komisji rozwoju, budżetu i ochrony środowiska. Jako jej przewodniczący często zabierał głos. Można się było z jego opinią zgadzać lub nie, natomiast był radnym, który nie bał się publicznie przedstawiać swojego stanowiska. Mandat ustępującego radnego zostanie wygaszony na najbliższej sesji tj. 29 października

Co rezygnacja z mandatu przez Jerzego Rebesia oznacza dla rady i gminy? Radni w Gorzycach wybierani byli według ordynacji proporcjonalnej, bo Gorzyce przekraczają 20 tys. mieszkańców. Oznacza to, że nie trzeba przeprowadzać wyborów uzupełniających, a miejsce Rebesia zajmie następna osoba, która w okręgu wyborczym nr 3 otrzymała największą ilość osób. – Na ten moment jest to pan Janusz Elias z Turzy – mówi Wioletta Langrzyk. Ten będzie miał trzy dni na określenie się czy przyjmuje mandat. Następna w kolejności jest Elżbieta Nowak z Turzy, która była już radną w poprzedniej kadencji.

(art)