Biegacze pojechali w Tour de Pologne

Start w tego typu imprezie jest niesamowitym przeżyciem dla miłośników rowerów. – Trasa była naszpikowana stromymi podjazdami. Na przykład pod Gliczarów Górny nachylenie wynosiło 23%. Jechaliśmy przez Ząb, czyli najwyżej położoną wioskę w Polsce. W większości kolarze na tych podjazdach biegli obok roweru. Tylko nielicznej grupie udało się pod wszystkie przejechać. Na zjazdach nasi zawodnicy rozwijali szybkość do 80 km na godzinę – opowiada Zbigniew Marszałkowski, prezes Formy Wodzisław.

Na trasie o długości 38 km ścigało się ponad 1300 zawodników. Wśród zawodników Formy najszybszy był Stanisław Kraski, który z czasem 01:07:44 zajął wysokie 86. miejsce. Sekundę za nim na metę wjechał Stanisław Gembalczyk, zajmując 87. miejsce. Adam Koloska z czasem 01:12:39 wywalczył 188. miejsce, Jacek Wojaczek zajął 449. miejsce z czasem 01:22:18, z kolei Mirosław Gerlich został sklasyfikowany na 537. miejscu, a jego czas to 01:25:25. Drużyna Formy uplasowała się na 7. miejscu wśród 44 sklasyfikowanych. Mimo że zawody dały naszym zawodnikom w kość, już planują start w przyszłym roku – podkreśla Marszałkowski.

Zawodnicy Formy wystartowali na Tour de Pologne dzięki współpracy z wodzisławskim oddziałem BGŻ–u.

(art)