Śmieciowe identyfikatory z opóźnieniem

– Firma, która wygrała przetarg na wywóz śmieci nie zdążyła jeszcze wdrożyć systemu informatycznego, który wymaga m.in. posiadania punktów do skanowania, czy odpowiedniego serwera – mówi wicewójt Marklowic, Piotr Galus. – A ponieważ na etapie przetargu kody kreskowe nie były obligiem, zgodziliśmy się, by zostały one wprowadzone nieco później. Pierwszy miesiąc funkcjonowania ustawy śmieciowej i tak stanowi jej okres przejściowy.

Jak mówi wicewójt, w przypadku naklejek z kodem kreskowym łatwiej jest korygować zachowania mieszkańców, czyli mówiąc wprost – określić czy dana osoba segreguje śmieci, czy trafiają one do odpowiednich worków. W lipcu pomyłki ujdą jeszcze mieszkańcom na sucho. – Ale nikt nie drze z tego powodu szat. Ustawa śmieciowa to nowa rzecz i wszyscy dopiero się jej uczymy – dodaje wicewójt Galus.

W sierpniu każda nieruchomość, której właściciel zadeklarował selektywną zbiórkę odpadów otrzyma cztery zestawy etykiet na worki: jedną na szkło, drugą na papier, kolejną na tworzywa sztuczne, metale i odpady wielomateriałowe, i czwartą – na odpady biodegradowalne. Dodatkowo pojemnik na odpady zmieszane zostanie zaopatrzony w identyfikator nieruchomości.

(abs)