Jestem bardzo ważną osobą i nie będę dmuchał w alkomat

9 lipca tuż po godz. 10.00 na ulicy Wiosny Ludów policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli wyjeżdżającego z parkingu fiata. Od kierującego była wyczuwalna silna woń alkoholu. Mężczyzna bełkocząc oświadczył, że jest ważną osobą i nie będzie dmuchał w alkomat. Ponadto nie miał czasu z nimi rozmawiać. Straszył mundurowych, że jak go nie przestaną kontrolować to zadzwoni po kuzyna i on zrobi z nimi porządek. 54-latka przewieziono na komendę i poddano badaniu na zawartość alkoholu. W organizmie radlinianina były ponad 3 promile. Mężczyzna bez względu na to jak ważną jest osobą straci prawo jazdy a oprócz tego odpowie przed sądem za jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.

(acz)