Wtorek, 30 lipca 2024

imieniny: Julity, Ludmiły, Rościsława

RSS

Magazyn zarządzania kryzysowego gminom niepotrzebny?

02.04.2013 00:00 red

Gminy niechętnie wspierają funkcjonowanie magazynu kryzysowego, chociaż wcześniej się do tego zobowiązały

POWIAT Starostwo Powiatowe w Wodzisławiu przekazało w tym roku około 70 tys. zł na funkcjonowanie powiatowego magazynu zarządzania kryzysowego, umiejscowionego w Bełsznicy. Do partycypowania w kosztach wyposażenia magazynu zobowiązały się również wszystkie gminy powiatu wodzisławskiego. Jak się okazuje, niechętnie jednak realizują swoje zobowiązania.

Godów się burzy

Sprawa wyszła na sesji rady gminy w Godowie, która częściowo poświęcona była zagadnieniom związanym z zarządzaniem kryzysowym. Obecna na sesji naczelniczka wydziału obywatelskiego i zarządzania kryzysowego Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Gabriela Bała przyznała, że większość gmin i miast powiatu zapomniała o swoich obietnicach. – Faktem jest, że mimo naszych próśb tylko trzy gminy przekazały środki na doposażenie magazynu – mówi Bała. Chodzi o Lubomię (8 tys. zł), Mszanę (7,5 tys. zł) i Godów (prawie 6,6 tys. zł). Inne gminy nie przekazały powiatowi ani złotówki.

Wójta Godowa Mariusza Adamczyka ta informacja poirytowała. – Przecież na konwencie wójtów i burmistrzów wszystkie gminy zapewniały, że takiego wsparcia udzielą. Było głosowanie i wszyscy opowiedzieli się za wsparciem. Dlatego teraz jestem zaskoczony. Tym bardziej, że część gmin chyba już z zapasów magazynu skorzystała. Jak było gradobicie to spora część folii trafiła na zabezpieczenie domów w gminie Gorzyce. A nie słyszę, żeby ta gmina się dorzuciła – nie krył zaskoczenia Mariusz Adamczyk, wójt Godowa.

Gorzyce wrócą do sprawy

Poprosiliśmy o komentarz włodarzy Gorzyc. – Rzeczywiście takie ustalenia miały miejsce. Dlatego wójt zapowiedział, że dotacją dla magazynu zajmie się nasza rada gminy. Wójt zaproponuje jej, by dotacja wynosiła 50 groszy w przeliczeniu na mieszkańca gminy – wyjaśnia Helena Lazar, zastępca wójta Gorzyc. Oznacza to, że jeśli rada gminy wyrazi zgodę na przekazanie dotacji to do powiatu trafi około 10 tys. zł.

Wodzisław nie przekazuje pieniędzy, bo nie ma. W odpowiedzi na prośbę starosty wysłanej w połowie zeszłego roku Mieczysław Kieca napisał „...w związku z występującą od pewnego czasu trudną sytuacją w realizacji budżetu miasto Wodzisław Śląski nie jest w stanie przekazać żadnych środków finansowych na w/w cel”. Wodzisław posiada własny, gminny magazyn kryzysowy. Wyposaża go z rezerwy celowej budżetu. Władze Wodzisławia zastanawiały się, czy można przekazać fundusze na powiatowy magazyn zarządzania kryzysowego z tej puli. Tadeusz Bednorz, skarbnik miasta uważa jednak, że nie ma takiej możliwości. Wyposażenie powiatowego magazynu nie jest zadaniem własnym gminy. A rezerwa celowa służy do finansowania zadań własnych gminy z zarządzania kryzysowego. Prezydent zauważa, że wodzisławski magazyn jest bardzo dobrze zaopatrzony. Korzysta z niego komenda powiatowa straży pożarnej nie tylko na akcje w Wodzisławiu. – Przecież nie powiemy straży, że nie wydamy worków czy piasku. Trzeba, to się daje – mówi Mieczysław Kieca.

Solidarność pod warunkiem

Podobna sytuacja jest w Pszowie. – Nasza solidarność jest uwarunkowana naszym małym budżetem. Nie dopłacamy, ponieważ uznaliśmy, że charakter tego magazynu, który jest głównie przeciwpowodziowy, nie do końca odpowiada naszym potrzebom – wyjaśnia burmistrz Marek Hawel. Zaznacza, że Pszów ma swój magazyn. – Wszystko to nie oznacza, że odżegnujemy się od wspomagania, gdy inne gminy mają kłopoty. Kiedy borykała się z nimi na przykład Lubomia, pomagaliśmy finansowo i organizacyjnie – podkreśla burmistrz.

Radlin również nie wspiera finansowo działania magazynu. – W lipcu ubiegłego roku odpowiedzieliśmy na pismo starosty w sprawie przekazania środków na potrzeby powiatowego magazynu zarządzania kryzysowego – informuje rzecznik radlińskiego urzędu, Marek Gajda. W piśmie tym burmistrz Barbara Magiera wyjaśniła, że rada miejska nie przewidziała w budżecie środków na ten cel, zatem nie może ostatecznie nic zadeklarować. – Jednocześnie miasto corocznie przekazuje środki na jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Radlinie, w tym objęte Krajowym Systemem Ratowniczo-Gaśniczym, których działalność – oraz wyposażenie ich magazynów – służy miastu, powiatowi, a w razie konieczności również poza jego granicami – zaznacza rzecznik. Pieniędzy na działanie magazynu nie przekazują także Rydułtowy. 

Póki co środków nie przeznaczają też Marklowice. – Nie uczestniczymy również w zaopatrzaniu magazynu w materiały niezbędne do jego działania – wyjaśnia Benedykt Kołodziejczyk, sekretarz Marklowic. Tłumaczy, że uczestnicy konwentu wójtów i burmistrzów mieli ustalić pewien parytet, na podstawie którego gminy udzielałyby wsparcia. – Ponieważ nie było w tym zakresie jednoznacznego stanowiska konwentu, jako gmina nie płacimy – dodaje.

tora, art, mas

  • Numer: 14 (647)
  • Data wydania: 02.04.13