Wodzisław bliżej Katowickiej Strefy Ekonomicznej

Oznacza to, że wodzisławski teren przeznaczony w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego pod obiekty produkcyjne, składy i magazyny, ma duże szanse funkcjonować w przyszłości jako Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna. Przyzwolenie zarządu spółki było dużym krokiem w przód, ale nie kończyło procedury. Kolejnym krokiem była zgoda rady miejskiej udzielona 27 marca na sesji. Teraz zarząd KSSE zwróci się do Ministerstwa Gospodarki z wnioskiem o zmianę granic Strefy. Dopiero zgoda z Warszawy zakończy tworzenie strefy w Wodzisławiu.

Plany utworzenia na terenie Wodzisławia specjalnej strefy ekonomicznej istnieją od lat. Niestety wodzisławskie nieruchomości wtedy nie spełniały koniecznych warunków.

– Sześć lat temu rozpocząłem żmudną drogę zmierzającą do powstania Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w naszym mieście – mówi prezydent Mieczysław Kieca. Najpierw miasto zdecydowało się uzbroić tereny przy ul. Olszyny. Z funduszy unijnych gruntownie zmodernizowano drogę dojazdową. Rozpoczęto również przygotowania do budowy łącznika drogowego łączącego bezpośrednio ul. Młodzieżową z ulicą Olszyny i jednocześnie ze Strefą Inwestycyjną Olszyny. – Nie dalibyśmy rady, gdyby nie pomoc posła Ryszarda Zawadzkiego oraz zarządu Agencji Nieruchomości Rolnych, która wyraziła zgodę na uwzględnienie ponad 7 hektarów należących do agencji, a zlokalizowanych właśnie na Olszynach we wniosku skierowanym do zarządu strefy – przyznaje prezydent Mieczysław Kieca.

Specjalne strefy ekonomiczne są o tyle atrakcyjne dla firm, że tylko tam zyskują ulgi w podatku CIT w zamian za inwestycje i tworzenie miejsc pracy.

(tora)