Sobota, 30 listopada 2024

imieniny: Andrzeja, Justyny, Konstantego

RSS

W Marklowicach rodzą się nowi mistrzowie

25.03.2013 00:00 red

Sprawdziliśmy jak to możliwe, że w małych Marklowicach udało się wychować grono młodych narciarzy biegowych, którzy należą do grona najlepszych w Polsce w swoich kategoriach wiekowych.

Na rozmowę z Aleksandrą Pustołką, trenerką UMKS-u Marklowice umówiliśmy się w Gimnazjum w Marklowicach. Tutaj jest nauczycielką wychowania fizycznego, tutaj uczą się niektórzy zawodnicy UMKS-u. Rozmawiamy w sali gimnastycznej, gdzie jej podopieczni mają akurat trening. Jedni grają w badmintona, inni ćwiczą rekreacyjnie na dobrze wyposażonej siłowni. Grupa wchodzi w okres roztrenowania, bo sezon dobiega końca (a już w maju zaczną się przygotowania do następnego sezonu). W zakończonym sezonie narciarze UMKS-u sięgnęli po szereg tytułów w kategoriach wiekowych od rocznika 1993 do 1997. Szczególnie rocznik 1997 obrodził w ogromne talenty. – Oni trenują i uczą się w jednej klasie sportowej. Do tego dyrekcja i nauczyciele naszej szkoły są niezwykle wyrozumiali. Praktycznie pozwalają narciarzom na indywidualny tok nauczania, bo ze względu na starty w zawodach często nie mogą być na lekcjach – wyjaśnia Pustołka. Klub nie miałby szans bez wsparcia urzędu gminy i grona mniejszych i większych sponsorów. Biegi to bowiem drogi sport. Jeden smar to koszt rzędu nawet 400 zł. Zaś przygotowanie pary nart do jednego biegu kosztuje średnio około 100 zł.

Sezon jak marzenie

Ale efekty są. Agata Warło i Wojciech Fojcik tryumfowali w tegorocznym Narodowym Programie Rozwoju Biegów Narciarskich „Bieg Na Igrzyska”, którego celem jest wyszukanie talentów, mogących reprezentować nasz kraj na Zimowej Olimpiadzie w 2018 roku. Agata wygrała 6 z 10 konkursów tegorocznego Biegu. Wojtek zdominował swoją kategorię wiekową jeszcze bardziej – wygrał 8 z 10 konkursów. Oboje zostali też Mistrzami Polski w swoich kategoriach wiekowych. Wojtek nawet podwójnym, bo wygrał zarówno stylem klasycznym jak i dowolnym. Agata tryumfowała w klasyku, a łyżwą zdobyła tytuł wicemistrzowski. Oboje zajęli też 1. miejsca w klasyfikacji generalnej Pucharu Polski. Oliwia Mutwil zajęła 3. miejsce w klasyfikacji generalnej Biegu Na Igrzyska, oraz dwukrotnie 3. miejsce w Mistrzostwach Polski, jest też 3. w klasyfikacji Pucharu Polski. Z kolei Filip Kroemer w Biegu na Igrzyska musiał uznać wyższość tylko Wojtka Fojcika, zajmując 2. miejsce w generalce. Na Mistrzostwach Polski zdobył medal brązowy w stylu klasycznym, oraz zajął 5. miejsce łyżwą. Zajmuje też 2. miejsce w klasyfikacji Pucharu Polski. A przecież oprócz nich sukcesy odnosiła też o dwa lata starsza Sylwia Molitor, która co prawda uczy się już w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Szczyrku, ale ciągle reprezentuje barwy UMKS–u. Ona zajęła 2. miejsce w generalce Biegu Na Igrzyska, oraz 2. miejsce w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży, w stylu dowolnym. Jest również 2. w klasyfikacji Pucharu Polski. Najstarszy, bo startujący w roczniku 1993 Marek Skatuła bywał wysoko w niektórych konkursach Biegu Na Igrzyska (dla tego rocznika nie prowadzono jednak klasyfikacji generalnej).

Bez niej nie byłoby w Marklowicach biegów

– Te wyniki są efektem talentu, ogromnej pracowitości oraz sprzyjających warunków jakie mają tu w Marklowicach – mówi Aleksandra Pustołka. Do tego dochodzi grupa trzech zaangażowanych trenerów z Aleksandrą Pustołką na czele. Oprócz niej na sukcesy pracują jeszcze Agata Marek oraz Łukasz Mika. Ale to Pustołka trzyma grupę żelazną ręką. Oprócz tego, że jest świetnym trenerem to jeszcze pełni funkcje kierowcy i serwismena. Dla niej starty kończą się zazwyczaj grubo po północy. Kiedy zawodnicy już śpią, ona nierzadko przygotowuje narty do następnych biegów. Pustołka pochodzi z Ujsołów na Żywiecczyźnie, ale od 32 lat mieszka w Marklowicach, dokąd sprowadził ją Jerzy Kłosok, ówczesny dyrektor szkoły w Marklowicach. Kłosok był prekursorem narciarstwa w Marklowicach. – Organizował pierwsze amatorskie zawody na marklowickich pagórkach. Poznałam go kiedy przyjechał ze swoją młodzieżą do Ujsołów. Wtedy zaproponował mi pracę w Marklowicach – opowiadał Pustołka. Od tamtego czasu wychowała w Marklowicach wielu zawodników, którzy później zmagali się w biegach narciarskich na arenach międzynarodowych. Wśród nich m.in. Mariusz Hluchnik, obecny serwismen kadry narodowej w biegach narciarskich oraz Artur Radecki, serwismen kadry biathlonistek. Jej wychowanką jest również Kornelia Kubińska (dawniej Marek), która jest członkiem kadry narodowej. Pani Aleksandra jest też działaczem Polskiego Związku Narciarskiego, a przez to kierownikiem i organizatorem niektórych imprez. Jak to wszystko godzi? – Mam wyrozumiałego męża, który często mi pomaga – wyjaśnia z uśmiechem.

Bez poświęceń ani rusz

Już na poważnie trenerka przyznaje, że to ogromne poświęcenie. Ale jak podkreśla, warto je ponosić. – Bo spore poświęcenie jest też udziałem tej młodzieży. Ci młodzi ludzie wykonują olbrzymią pracę, z której niewielu zdaje sobie sprawę. To codzienne treningi rano i wieczór, częste wyjazdy na starty, które w sezonie odbywają się co weekend. To zapomnienie o naturalnych dla młodych ludzi rzeczach jak dyskoteki czy imprezy. A do tego jeszcze nauka. Każdy z nich ma dobre lub bardzo dobre oceny – mówi Pustołka. Młodzi biegacze trochę nieśmiało zapewniają, że swoją przyszłość wiążą z nartami. Na razie jeszcze nie wiedzą, czy po gimnazjum będą kontynuować naukę w którejś ze szkół mistrzostwa sportowego w Szczyrku lub Zakopanem, czy też postawią na naukę gdzieś bliżej i dalsze treningi pod okiem swojej trenerki. – To ich indywidualny wybór. Gdziekolwiek pójdą muszą mieć jednak świadomość, że czeka ich coraz więcej pracy.  Oczywiście o ile chce się coś w tym sporcie osiągnąć. A mają ku temu spore predyspozycje – kończy trenerka.

Artur Marcisz

  • Numer: 13 (646)
  • Data wydania: 25.03.13