17-latek z Pszowa wygrywa siedmiogodzinny maraton

24 lutego odbył się I turniej w ramach Grand Prix Wodzisławia w tenisie stołowym. W siedmiogodzinnym maratonie uczestniczyło kilkudziesięciu zawodników, nie tylko z Wodzisławia, ale okolicznych miast i gmin, między innymi z Gaszowic, Bojanowa, Gorzyc, Pszowa, Rydułtów, Rybnika, Czerwionki, Żor, Knurowa, a nawet z Zabrza, Bytomia i Dąbrowy Górniczej. Najlepszym zawodnikiem okazał się 17-latek z MUKS-u Jedynki Pszów, Mateusz Lasota. Następny turniej odbędzie się 10 marca.

W kategorii do lat 15. najlepszy był Krzysztof Marciniec, drugi Michał Toman, a trzeci Rafał Klaczka.

W kategorii od 16 do 40 lat zwyciężył wspomniany już Mateusz Lasota, tuż za nim był Marcin Święcicki, a trzecią pozycję zdobył Wojciech Wajda.

W kategorii od 41 do 60 lat bezkonkurencyjny okazał się Kazimierz Rybak. Drugi stopień na podium należał do Sławomira Marca, a trzeci do Krzysztofa Dyrdka.

W kategorii powyżej 60 lat triumfował Andrzej Matczak, drugi był Antoni Biaduń, a trzeci Zbigniew Siódmok.

W Kategorii Open zwyciężył Mateusz Lasota, drugie miejsce zdobył Grzegorz Wichowski, a trzecie Kazmierz Rybak. 

(red)