Wtorek, 30 lipca 2024

imieniny: Julity, Ludmiły, Rościsława

RSS

Barwna zabawa na przejściu granicznym

08.01.2013 00:00 red

Transwestyczny pokaz i Gienek, ale nie Loska na sylwestrze w Gołkowicach

GOŁKOWICE Sporym zainteresowaniem cieszyła się impreza sylwestrowa zorganizowana wspólnie przez gminę Godów i czeską gminę Petrovice na dawnym przejściu granicznym w Gołkowicach.

Jubileusz Schengen

Sylwester na granicy został zorganizowany z okazji piątej rocznicy wejścia Polski i Czech do strefy Schengen i likwidacji kontroli na granicach tych państw.  Wójt Godowa Mariusz Adamczyk, witając wspólnie ze swoim czeskim odpowiednikiem przybyłych gości, przypomniał, że to właśnie przed pięcioma laty na granicy została zorganizowana pierwsza taka wspólna impreza. - Na pewno jubileusz 10-lecia przystąpienia do Schengen będzie kolejną okazją do zorganizowania takiego sylwestra – mówi Adamczyk. 

Autobusy zdały egzamin

Według organizatorów impreza zgromadziła około tysiąca ludzi. Dobrym pomysłem okazało się uruchomienie specjalnej komunikacji autobusowej. Wielu gości przyjechało na imprezę i wróciło do domu podstawionymi autobusami. Większych incydentów nie odnotowano. Organizatorzy pilnowali, by nie wprowadzać trunków wysokoprocentowych. M.in ze względu na odnotowane ostatnio przypadki śmiertelnych zatruć alkoholem pochodzącym najprawdopodobniej z Czech. - Na terenie imprezy sprzedawane było tylko piwo i grzańce – wyjaśnia wójt Godowa.

Panowie w roli pań

Przybyłych gości bawiły zespoły z Czech – Blaf oraz X-Trim. Prawdziwą gwiazdą okazały się Divoke Kocky ze swoim travesty show. Na początku nie wszyscy oglądający ich półgodzinny pokaz zorientowali się, że tańczące na scenie panie to w rzeczywistości poprzebierani i odpowiednio ucharakteryzowani na kobiety panowie. Między występami poszczególnych zespołów uczestników sylwestra zabawiał Eugeniusz Tomas. Na plakatach reklamujących imprezę został przedstawiony przez organizatorów jako Gienek. Wyszło z tego zabawne nieporozumienie. - Niektórzy podchodzili do nas i mówili, że mieli nadzieję na występ Gienka Loski. A my przecież mamy swojego Gienka Tomasa – opowiada wójt Godowa. 

(art)

  • Numer: 2 (635)
  • Data wydania: 08.01.13