Śmiertelny wypadek przy remoncie kościoła

Z rusztowania spadł pracownik firmy. 55–latek wykonywał prace remontowe przy jednej ze ścian kościoła. Będąc na rusztowaniu spadł z wysokości kilku metrów na betonowe podłoże. W wyniku odniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu.

– Firma, która wykonywała prace remontowe, robiła to na zlecenie Kompanii Węglowej, w ramach szkód górniczych – mówi ks. Marek Macewicz, proboszcz parafii Narodzenia NMP w Marklowicach–Chałupkach. – Tego dnia jeden z robotników pracował na dachu, drugi na rusztowaniu. Bardzo żal mi tego człowieka, który zginął. Już tego dnia, podczas wieczornej mszy św. modliliśmy się za niego.

Właściciel rybnickiej firmy wykonującej prace nie chciał komentować wydarzenia. – Nie mam w tej sprawie nic do powiedzenia. Pracownik był trzeźwy – usłyszeliśmy.

Wodzisławscy policjanci ustalają okoliczności wypadku. Sprawę badają także pracownicy inspekcji pracy. Prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok mężczyzny.

(acz)