Z Finami łączą nas… skoki narciarskie

Sama prócz angielskiego mówi po francusku i szwedzku, zaś w Rydułtowach poznaje podstawy polskiego. Heli Pullo przybyła do Rydułtów w ramach programu asystentury językowej Socratesa Comeniusa. – Uczę angielskiego i jednocześnie opowiadam o historii, zwyczajach Finlandii. Szukałam z uczniami punktów stycznych Polski i Finlandii. Znaleźliśmy jeden – skoki narciarskie – mówi Heli Pullo. O Rydułtowach nie miała bladego pojęcia. Kiedy dowiedziała się, że może tu przyjechać, szukała miejscowości na mapie Google. Wzmiankę o mieście znalazła w angielskiej Wikipedii. Heli Pullo zostanie w Polsce do początku czerwca. Jest kolejną po Niemce i Norweżce asystentką językową w Zespole Szkół. – Dla uczniów to autentycznie spora atrakcja, a nas to nic nie kosztuje. Pobyt i pensję płaci asystentom Unia Europejska – mówi Joanna Gapińska, dyrektor ZS w Rydułtowach.

(tora)