Cierpliwości, policja sprawdzi autobus

Podczas ferii policjanci jak co roku będą sprawdzać trzeźwość kierowców i stan techniczny autokarów, którymi dzieci wyjadą na wypoczynek. Policjanci sugerują by wyjazd dzieci zgłaszać z kilkudniowym wyprzedzeniem.

Cierpliwości, policja przyjedzie sprawdzić autobus

Podczas ferii policjanci jak co roku będą sprawdzać trzeźwość kierowców i stan techniczny autokarów, którymi dzieci wyjadą na wypoczynek. Policjanci sugerują rodzicom, opiekunom, organizatorom wypoczynku czy szefom placówek oświatowych zgłaszanie chęci kontroli z kilkudniowym wyprzedzeniem. – Każde zgłoszenie przyjmujemy i kierujemy jako sprawę do realizacji. Jednak mamy określoną liczbę policjantów na patrolach, a początek ferii może oznaczać spiętrzenie wezwań do kontroli. Dlatego zgłoszenia z wyprzedzeniem pozwolą nam odpowiednio ułożyć służbę – radzi kom. Mariusz Zieliński z wodzisławskiej drogówki. Warto, aby opiekunowie i organizatorzy skonsultowali się między sobą. Były już przypadki, kiedy kilka osób zgłaszało kontrolę jednego autokaru. To dodawało policji niepotrzebnej roboty ze sprawdzaniem zgłoszeń. Wzywającym patrol przyda się też odrobina rozsądku – rok czy dwa lata temu policja była wzywana dzień w dzień przez 2 tygodnie do kontroli jednego autobusu wożącego dzieci z Rydułtów do Rybnika.

Minimum pół godziny

Zgłaszać można w dowolny sposób – telefonicznie, e-mailem, faksem, listownie, osobiście. Jeśli ktoś zawiadomi policję tuż przed planowanym wyjazdem autokaru, musi liczyć się z tym, że policja nie będzie dysponować wolnym patrolem. Trzeba się uzbroić w cierpliwość. – Nie możemy być wszędzie o jednej porze. Poza kontrolami autokarów mamy inne obowiązki. Są też sytuacje nieprzewidziane, było tak np. zeszłej zimy, że patrol jechał do kontroli, a zauważył kierowcę łamiącego przepisy drogowe. Wtedy musimy zareagować – mówi kom. Zieliński.

Policjant zwraca uwagę, że kontrola trwa około pół godziny, a nawet dłużej. Wzywający powinni sobie z tego zdawać sprawę.

Kontrola to nie formalność

Kontrola standardowo obejmuje badanie trzeźwości kierowcy, sprawdzanie dokumentów, w tym tachografów, dopuszczeń do ruchu, itd. Policjanci badają stan hamulców, szczelność układów pneumatycznych, układ kierowniczy, oświetlenie, drogi ewakuacyjne, wyposażenie w gaśnice, luki dachowe. W skrajnych przypadkach patrol kieruję autobus na stacje diagnostyczną, czy nie dopuszcza do ruchu. Wtedy dopiero są pretensje pod adresem policjantów. – Ludzie myślą, że przyjedziemy i tyle. Wzywają nas chyba po to, żeby uspokoić swoje sumienie. Tymczasem policja bierze odpowiedzialność za to, co dopuszcza do ruchu – tłumaczy policjant.

Na szczęście stan autokarów wyraźnie się poprawił. Przewoźnicy dbają o reputację, więc do wpadek dochodzi niezmiernie rzadko.

(tora)

Telefony do policji:

32 453 72 55
32 459 74 40
fax: 32 453 72 44
32 459 74 39

Kontrole autokarów wykonuje również Inspekcja Transportu Drogowego
Zgłoszenia: tel. 32 428 81 53