Tania rura wzbudziła podejrzenie urzędników

Kosztorys inwestorski rurociągu z Raciborza do Lubomi oszacowano na 20 mln zł. Jak już informowaliśmy, do postępowania przetargowego przystąpiły cztery firmy. Trzy z nich złożyły zaskakująco niskie oferty, które mieściły się w przedziale od 5,5 do 6,2 mln zł. Dlatego urzędnicy z Lubomi wstrzymali ogłoszenie przetargu i wysłali do oferentów pisma z prośbą o wyjaśnienie rażąco niskich kosztów budowy wodociągu. – Wszystkie trzy firmy odpowiedziały nam, że wcale nie jest to rażąco niska cena i że są pewne, iż uda się wodociąg wybudować po wyliczonych przez nich kosztach – mówi Czesław Burek, wójt Lubomi.

Przetarg został ostatecznie rozstrzygnięty 24 listopada. Wygrała go firma Borbud z Raciborza, która zaoferowała kwotę 5,5 mln zł. – Złożyła obszerne wyjaśnienia na nasze zapytanie  o niską cenę. Przedstawiła nawet umowy rabatowe z producentem materiałów niezbędnych do budowy wodociągu. Daje to podstawy, by sądzić, że poradzi sobie z tym zadaniem bez większych problemów. Poza tym wykonywała już o wiele większe inwestycje. U nas wybudowała obie hale – podkreśla Burek.

Do zaoferowanej za wykonanie robót ceny trzeba doliczyć jeszcze poniesione już 270 tys. zł kosztów dokumentacji i nadzoru autorskiego oraz 170 tys. zł dla inwestora zastępczego. W sumie budowa wodociągu pochłonie więc niespełna 6 mln zł. Jako że powstanie on w ramach odszkodowania za gminne ujęcia wody, które Lubomia utraci w Nieboczowach, za całą inwestycję zapłaci Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach.

Wodociąg ma powstać do wiosny 2013 roku.

(art)