Malinowo i z przytupem

Słodko, sportowo i muzycznie było podczas pierwszego festynu parafialnego, jaki w minioną sobotę, 13 sierpnia odbył się przy kaplicy nowo powstającej parafii św. Wawrzyńca na Wilchwach. Pomysłodawcą spotkania był ks. Stanisław Czempka, budowniczy kościoła. Podczas imprezy, na licytację wystawiono tort malinowy i czekoladowy, oczywiście domowej roboty, a upieczone przez parafianki ciasto rozeszło się błyskawicznie.  Podobnie zresztą jak blisko 300 losów, z których każdy wygrywał. Wśród nagród był np. ekspres do kawy i żelazko. Wszystkie zebrane środki zostaną przeznaczone na budowę kościoła. Dla dzieci były gry i zabawy sportowe – wyścigi ze skakanką, konkursy tańca oraz konkurs biblijny. Dla wszystkich zaś była zabawa muzyczna. A jeśli komuś brakowało już sił na muzyczne wygibasy, mógł się posilić domowym bigosem czy kiełbaskami z grilla. – Dopisała zarówno pogoda jak i ludzie – mówi Teresa Rybka, współorganizatorka imprezy. – Widać, że takie wspólnotowe spotkania są nam bardzo potrzebne. Dlatego w przyszłości planujemy stworzyć tu cykliczną imprezę, która roboczo mogłaby się nazywać „Biesiadna łąka” – dodaje.

(abs)