Wójt Gorzyc z absolutorium

Dochody gminy zostały wykonane w 98,6 procenta i wyniosły 44,5 mln zł. Z kolei wykonanie wydatków ukształtowało się na poziomie 96,7 procenta i wyniosło 52,7 mln zł.  Zadłużenie gminy na 31 grudnia 2010 roku wynosiło 20,1 mln zł tj. 45,1 procenta wykonanych dochodów, przy dopuszczalnym wskaźniku 60 procent.

– Musimy sukcesywnie obniżać poziom zadłużenia gminy ze względu na rosnące wydatki bieżące – przestrzega Piotr Oślizło, wójt Gorzyc. Może to oznaczać mniejsze środki na inwestycje w kolejnych latach.  Pierwszeństwo będą mieć te, na które gmina pozyska dofinansowanie zewnętrzne. – Każdy radny zapewne ma rozterkę, czy w tej sytuacji kiedy musimy ograniczać zadłużenie gminy warto uczestniczyć w projektach, które pozwolą ściągnąć środki zewnętrzne na konkretne inwestycje. Bo wiadomo, że trzeba na nie mieć wkład własny, a często by mieć ten wkład własny trzeba zaciągać kredyt. Zadłużenie rośnie. Uważam jednak, że ten proces będzie powoli sam się ograniczał. Środków zewnętrznych będzie do wykorzystania coraz mniej. Póki są warto z nich korzystać, nawet kosztem innych inwestycji, których nie trzeba wykonać akurat teraz – argumentuje radny Jerzy Rebeś.

(art)