Zaatakowała mężczyznę w ubikacji

Agresywna 32-latka może spędzić nawet 12 lat za kratkami za napad na 60-letniego mężczyznę. Do rozboju doszło we wtorek 21 czerwca około godz. 9.30 w toalecie lokalu przy ul. Arendarskiej. Pijana kobieta przewróciła 60-latka na podłogę. Zerwała mu z szyi złoty łańcuszek warty 2 tys. złotych. Schowała do biustonosza i zaczęła przeszukiwać mężczyźnie kieszenie. Zabrała papierosy i zapalniczkę, po czym wróciła do stolika. Gdy mężczyzna zdołał się pozbierać, poprosił barmankę, by zamknęła lokal i wezwała policję. Dzięki szybkiej reakcji pracownicy dzielnicowi zastali jeszcze podejrzaną na miejscu zdarzenia. 32-latka miała ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Zachowywała się arogancko i agresywnie. Znaleziono przy niej uszkodzony łańcuszek, który oddano właścicielowi. Sprawczynię zatrzymano. Decyzją sądu 32-latka została oddana pod dozór policji. Za rozbój grozi jej do 12 lat więzienia.

(tora)