Społem opuści kamienicę w październiku

PSS Społem nie przyjęło warunków starosty i opuści kamienicę przy rynku. Prezydent proponował niższy czynsz, ale okazało się, że to nie jego budynek i sprawa trafiła do sądu. O sprawie pisaliśmy w numerze z 22 marca.

Płacą wyższe stawki

Przypomnijmy, że chodzi o kamienicę przy Rynku 11. Przez lata czynsz od Społem pobierał prezydent. Przed dwoma tygodniami sprawa trafiła do sądu, ponieważ wojewoda uznał, że kamienica nie należy do miasta, ale do skarbu państwa. Starosta jako przedstawiciel skarbu państwa uważa, że prezydent powinien oddać ponad 1 mln 300 tys. zł.

Od 18 lutego to starosta wyznacza czynsz za dzierżawę kamienicy. Z jednej strony zaproponował nieco niższą stawkę, z drugiej zaś zażądał opłaty za teren przylegający do budynku – dodatkowe ponad 2400 zł miesięcznie. Te warunki były nie do przyjęcia dla Stanisława Kaszni, prezesa PSS Społem w Wodzisławiu. W ubiegłym tygodniu doszło do jego spotkania ze starostą. Ustalono, że wyższe stawki Społem będzie płaciło do końca października. Po tym terminie opuści pomieszczenia i sklep zostanie zmniejszony. Obecnie zajmuje on nie tylko kamienicę przy Rynku 11, ale także tę obok o numerze 12.

Głos z Niemiec

Po pierwszym naszym artykule na temat zgłosiła się do naszej redakcji kobieta reprezentująca rodzinę mieszkająca w niemieckim Wuppertalu. Twierdzi ona, że kamienica, o którą toczy się spór należy właśnie do tej rodziny. – To ich własność. Odbudowali ją po zniszczeniach wojennych, a na początku lat 60–tych wyjechali do Niemiec. Mają także drugą kamienicę w Rybniku i tam miasto oddało budynek. W przypadku Wodzisławia sąd uznał, że kamienica im się nie należy. Sprawa trafiła więc do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu – mówi kobieta.

(raj)