środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

Motywowali bezrobotnych do zmian

01.03.2011 00:00 mag
Uczestnicy projektu rozpoczynają pracę zawodową, a troje dzieci wróciło do szkoły.

Działające w Wodzisławiu od 15 lat Towarzystwo Charytatywne Rodzina zakończyło trwający dwa lata projekt. Konferencja ukazująca efekty działań odbyła się 25 lutego, w budynku socjalnym przy Marklowickiej. Uczestniczyli w niej przedstawiciele władz miasta, reprezentanci gminnych ośrodków pomocy społecznej oraz przyjaciele Towarzystwa. Gośćmi specjalnymi byli: dr Andrzej Górny, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego oraz psychoterapeutka Katarzyna Bosowska.

By w rodzinach było lepiej

Inna perspektywa to program wsparcia dla otoczenia osób wykluczonych społecznie oraz długotrwale bezrobotnych mieszkańców budynku socjalnego i klientów banku żywności PEAD. Współfinansowała go Unia Europejska. Na jego realizację TCHR otrzymało 512 tys. zł. – Uczestniczyły w nim 22 osoby, w tym 6 kobiet, 6 mężczyzn i dziesięcioro dzieci – mówi Anna Koczy, prezes i koordynatorka działań. – Za główny cel postawiliśmy sobie w szczególności zmianę mentalności osób objętych projektem, poprawę relacji rodzinnych. W przypadku dzieci i młodzieży postawiliśmy na wyrównywanie szans edukacyjnych i startu w dorosłe życie – podkreśla.

Są powody do zadowolenia

Podczas projektu w budynku socjalnym udało się wyremontować świetlicę oraz wyposażyć salę komputerową, aneks kuchenny i sanitariaty. W remontach, co istotne, pomagali beneficjenci. Na 12 osób dorosłych trzy odbyły staże w zakładach pracy, jedna otrzymała stałą pracę, a kolejna najprawdopodobniej życie zawodowe rozpocznie już w marcu. Dzięki wsparciu troje dzieci kontynuuje naukę w szkołach ponadgimnazjalnych. – Jedna osoba przerwała edukację na poziomie pierwszej klasy gimnazjum i to traktujemy jako porażkę. Poza tym jesteśmy zadowoleni z efektów i podobne działania chcemy prowadzić w przyszłości – mówi Anna Koczy.

 – W projekcie pojawiłem się zastępując osobę, której odwieszono wyrok. I to jej powinienem podziękować – mówi Stanisław Zielonka, który otrzymał upragnioną pracę. – Pozwoliłem sobie na taki żart, bo jestem bardzo szczęśliwy, chciałem coś osiągnąć  i przy pomocy Towarzystwa to mi się udało – puentuje.

Partnerami w projekcie był Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej oraz Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna.

(mag)

  • Numer: 9 (538)
  • Data wydania: 01.03.11